Naturalny owocowy dopalacz

Nie zawsze trzeba sięgać po tzw. energetyki, żeby dodać sobie energii. Wystarczy garść owoców i kilka przypraw, aby skomponować swój własny "dopalacz". Przepisem na swój sprawdzony "energetyczny kop w płynie" dzieli się w książce "Juiceman" Andrew Cooper.

Koktajl z mango
Koktajl z mango123RF/PICSEL

"Kiedy potrzebuję orzeźwienia, sięgam właśnie po ten koktajl. Chili nie tylko zapewnia ostry smak, ale także podkręca metabolizm. W proponowanym poniżej przepisie znajdują się także dwa z moich ulubionych produktów zaliczane do super żywności: siemię lniane i nasiona konopi. Konopie to kompletne źródło białka, a olej otrzymywany z ich nasion zawiera wyjątkowo duże ilości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Siemię lniane stanowi bogate źródło błonnika, białka i kwasów tłuszczowych omega-3, które dbają o układ krążenia" - wyjaśnia Andrew Cooper.

Do przygotowaniu koktajlu potrzeba: 350 ml mleka migdałowego, łyżki siemienia lnianego, trzech łyżek nasion konopi, odrobiny papryczki chili, pół obranej limonki, garści pokrojonego w kostkę mango, mrożonych malin, pół mrożonego banana.

Sposób przygotowania

Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę. Jak wyjaśnia tytułowy Juiceman, mleko migdałowe to doskonałe źródło witaminy E. Zachęca również, aby w sezonie korzystać ze świeżych owoców. (PAP Life)

Koktajl bananowo-malinowyInteria Kulinaria
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas