Niezapomniany smak dzieciństwa. Zajadaliśmy się nim w PRL-u
Większość osób, których dzieciństwo przypadało na czas późnego PRL-u, może pamiętać wyjątkowy przysmak do samodzielnego przygotowania. Mowa o Przysmaku Świętokrzyskim, czyli smażonych na oleju chrupkach z mąki. Jednak ten przysmak nie odszedł w zapomnienie. W dalszym ciągu można dostać go w sklepach, w dodatku sprawiając, że będzie smakował jeszcze lepiej, niż kiedyś.
Przysmak Świętokrzyski towarzyszył większości ludzi, których dzieciństwo i okres nastoletni przypadał na późny okres PRL-u. Był nieodłączną częścią imprez, wieczorów przed telewizorem, a smak ciepłych, chrupiących czipsów do dziś wzbudza niemałą nostalgię. Jaka jest jego historia i jak wskrzesić ten fantastyczny przysmak w dzisiejszych czasach?
Era Przysmaku Świętokrzyskiego
Druga połowa lat 80. W sklepach nie było chipsów, nie było też gotowych przekąsek. Jednak w społemowskich punktach było coś, co urozmaiciło niejeden filmowy wieczór. Przysmak Świętokrzyski ze wzruszeniem wspominają ci, którzy dorastali w czasach późnego PRL-u. Tym, którzy nie zetknęli się z tym kulinarnym wynalazkiem, warto wytłumaczyć, że przysmak ten jest półproduktem, który wrzucony do gorącego tłuszczu w ciągu dosłownie kilku sekund wielokrotnie zwiększa swoją objętość i zmienia się w gotowe danie.
Brak przypraw w Przysmaku Świętokrzyskim sprawia, że można go przygotować w dowolny sposób - na słodko, słono i ostro, z dowolnymi sosami. I co najważniejsze, jest on dostępny w sklepach i można wskrzesić jego niezapomniany smak.
Jak podawać Przysmak Świętokrzyski?
Przysmak Świętokrzyski sam w sobie smakuje obłędnie, jednak jest kilka patentów, które urozmaicą tę ponadczasową przekąskę. Jednym z nich posypanie usmażonych prażynek swoimi ulubionymi przyprawami. Sprawdzają się suszona słodka papryka, czosnek suszony czy zioła.
Kolejnym patentem na wzbogacenie smaku przekąski jest przygotowanie domowego sosu. Świetnie sprawdzi się taki na bazie majonezu i jogurtu naturalnego z dodatkiem suszonych ziół prowansalskich lub na ostro, w wersji z sosem BBQ z dodatkiem papryczki.
A Wy jak najbardziej lubicie spożywać Przysmak Świętokrzyski?
***
Zobacz również: