Obiady w wersji oszczędnościowej

Koniec miesiąca? Pustki w portfelu? Brak czasu? Wszystko jedno. Niekiedy nie mamy ochoty na przyrządzanie skomplikowanych i czasochłonnych potraw. Nasze propozycje nie dość, że powstają w mgnieniu oka, to kosztują naprawdę niewiele.

Śląska wodzionka to siła prostoty - zachwyca smakiem!
Śląska wodzionka to siła prostoty - zachwyca smakiem!123RF/PICSEL

Śląska zupa wodzionka

Do jej przygotowania potrzebujemy zaledwie kilku kromek czerstwego chleba, rozgniecionego ząbka czosnku, łyżeczki masła, które zalewamy na talerzu gorącą wodą i przyprawiamy solą i pieprzem. Zupa wspaniale rozgrzewa, dlatego warto ją jeść zwłaszcza teraz, w okresie przejściowym.

Kotlety z mortadeli

Wystarczy, że pokroimy mortadelę na plasterki, będziemy panierować je w rozkłóconym jajku oraz bułce tartej i usmażymy (z obu stron) niczym kotlety na złoty kolor na rozgrzanym tłuszczu.

Makaron z jogurtem

Gotujemy makaron (np. świderki) w lekko osolonej wodzie, na talerzu mieszamy z dowolnym owocowym jogurtem, można dołożyć też świeże/rozmrożone truskawki. Danie stanowi typowy "obiad na słodko" i bardzo smakuje zwłaszcza dzieciom.

Kotlety z kalafiora

Piątkowy, jarski obiad
Piątkowy, jarski obiad123RF/PICSEL

Ugotowany do miękkości w lekko osolonej wodzie ze szczyptą cukru kalafior rozgniatamy w miseczce, dodajemy trzy jajka, pięć łyżek mąki, koperek, sól i pieprz. Całość mieszamy i smażymy z obu stron.

46 lat historii Golfa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas