Pizzerinki chłopskie

Coś dla miłośników najsłynniejszego włoskiego specjału - pizza w wersji mini. Tym razem po chłopsku, a więc z pysznym, sycącym dodatkiem jajka i kiełbasy. Można zjeść pizzerinki od razu, na ciepło, albo zabrać ze sobą i np. posilić się nimi w pracy, będą pożywnym drugim śniadaniem.

W sam raz na drugie śniadanie
W sam raz na drugie śniadanie123RF/PICSEL

1. Szklankę wypełniamy do połowy ciepłą wodą, wkruszamy drożdże, zasypujemy cukrem i łyżką mąki. Zakrywamy czystą ściereczką i pozostawiamy rozczyn na ok. 15 min.

2. Mąkę przesiewamy do miski. Dodajemy wyrośnięty rozczyn, wlewamy drugą połowę szklanki wody, wsypujemy odrobinę soli. Wyrabiamy ciasto. Po kilku minutach pracy dolewamy trzy łyżki oliwy, łączymy z ciastem, wyrabiamy całość, aż ciasto stanie się sprężyste i zacznie odchodzić od ręki. W razie potrzeby podsypujemy je jeszcze mąką.

3. Wyrobione ciasto zakrywamy ściereczką, pozostawiamy w misce na godzinę, aż wyrośnie.

4. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy, wykrawamy z niego kółka przy pomocy małej miseczki/salaterki. Powinniśmy otrzymać sześć placków. Resztki ciasta zwijamy i otaczamy nim brzegi placków. 

5. W środku każdego placka tworzymy małe wgłębienie, wbijamy jajko, doprawiamy, dokładamy cienkie plastry mozzarelli, pomidorów, mięs, pokrojone oliwki, całość posypujemy startym serem. Zapiekamy max. 15 minut w temp. 200 stopni. Gotowe pizzerinki uzupełniamy dodatkiem zieleniny (np. rukolą).

RADA: Pizzerinki przed wyłożeniem dodatków można posmarować sosem pomidorowym, najlepiej domowym, albo po prostu przecierem.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas