Przepis na sprężysty chlebek bananowy. Składniki ekspresowo wymieszasz widelcem

Przy mocno dojrzałych bananach możemy pominąć cukier w chlebku bananowym
Przy mocno dojrzałych bananach możemy pominąć cukier w chlebku bananowym123RF/PICSEL

Wilgotny chlebek bananowy - lista zakupów

Zobacz również:

    • 250 g mąki pszennej,
    • 4 mocno dojrzałe banany,
    • 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
    • ¼ łyżeczki soli,
    • ½ łyżeczki sproszkowanego cynamonu,
    • 115 g masła,
    • 120 g brązowego cukru,
    • 2 duże jajka,
    • 80 g jogurtu naturalnego,
    • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
    • opcjonalnie: 100 g orzechów włoskich.

    Sprawdzony przepis na chlebek bananowy

    Dojrzałe banany wykorzystajmy do chlebka bananowego
    Dojrzałe banany wykorzystajmy do chlebka bananowego123RF/PICSEL
    1. Do czystej miski przekładamy obrane banany, a następnie za pomocą widelca rozgniatamy je na gładką masę. W kolejnym naczyniu łączymy ze sobą przesianą mąkę pszenną, sodę oczyszczoną, cynamon oraz sól.
    2. Purée bananowe łączymy z roztopionym masłem oraz brązowym cukrem. Następnie po kolei wbijamy jajka w temperaturze pokojowej, miksując krótko po każdym. Na koniec dodajemy jogurt i ekstrakt z wanilii.
    3. Suche składniki dosypujemy do mokrych i delikatnie mieszamy za pomocą silikonowej szpatułki. Na tym etapie możemy także dorzucić posiekane wcześniej orzechy włoskie.
    4. Ciasto przekładamy do keksówki o wymiarach 23 × 13 cm, zabezpieczonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (grzanie góra-dół).
    5. Ile czasu piec chlebek bananowy? W dobrze rozgrzanym piekarniku trzymamy ciasto przez ok. godzinę. Na 5-10 minut przed wyciągnięciem chlebka możemy przeprowadzić test suchego patyczka.
    6. Gotowy chlebek bananowy wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do całkowitego wystudzenia. Gdy nabierze temperatury pokojowej, możemy bezpiecznie wyciągnąć go z keksówki. Smacznego!

    Jak przechowywać chlebek bananowy po upieczeniu?

    Dietetyk: W Polsce jest tolerowanie słodyczy i zachęcanie do ich jedzeniaINTERIA.PL