Rok 2018 będzie miał smak figowy
Miniony rok w kulinariach bez wątpienia miał kolor soczystej zieleni, głównie za sprawą zielonych koktajli i awokado, którym zajadaliśmy się od rana do wieczora. W tym roku awokado musi ustąpić miejsca figom.
Każdego roku na kulinarne podium wybija się jeden ze składników, swoje pięć minut miał już jarmuż, zeszły rok należał do awokado. Rok 2018 będzie miał smak figowy. Jak wskazuje firma Firmenich, międzynarodowy potentat w kreowaniu zapachów i smaków, figa będzie jednym z najpopularniejszych składników w naszej kuchni.
- Figa staje się coraz bardziej popularna wśród konsumentów, zainteresowanie produktami o smaku figi w latach 2012-2016 wzrosło o ponad 80 proc. - powiedział Chris Millington z Firmenich. "Dzięki licznym korzyściom zdrowotnym oraz słodkiemu i satysfakcjonującemu profilowi smakowemu, figa oferuje nieskończone możliwości kulinarne" - dodaje.
Figi zyskują popularność nie tylko ze względu na swoje kulinarne zastosowania, ale także liczne korzyści zdrowotne - w tym wysoką zawartość błonnika i wielu podstawowych minerałów, takich jak magnez, wapń i potas.
O poranku figa sprawdzi się jako dodatek do pełnoziarnistych tostów z kozim serem, pokrojona na plasterki, doda smaku i szyku nawet tak banalnej potrawie jak tost. Idealnie będzie się również komponować, jako dodatek do sałatek lub przekąska w połączeniu z szynką parmeńską. Wieczorem figa może okazać się doskonałym uzupełnieniem pieczonych mięs, można ją podać w formie konfitury. (PAP Life)