Schab pod beszamelem - przysłała Ewa
2 kg schabu środkowego; 1,5 l mleka, 2 główki czosnku; 1 kg pieczarek; na beszamel: 2 szklanki mleka spod pieczenia schabu; 2 łyżki margaryny (Kasi); 2 łyżki mąki; 1/4 l słodkiej kremówki; 3 żółtka; 30 dag sera Goudy.
Schab umyć, posolić na godzinę przed pieczeniem, naszpikować przy kościach czosnkiem.
Zagotować mleko. Włożyć schab, dodać resztkę czosnku. 3/4 wysokości schabu ma być pod mlekiem. Piec w dobrze nagrzanym piekarnika ok. 2 godziny.
W tym czasie usmażyć na dobrej margarynie pieczarki pokrojone w plasterki, wrzucając je na dobrze nagrzany tłuszcz, potem posolić je i popieprzyć. Można dodać odrobinę magii. Gdy schab jest miękki, wyjąć, ostudzić i pokroić w plastry. Układać w żaroodpornym naczyniu z wysokimi brzegami, przekładając pieczarkami. Obłożyć na około pieczarkami i zalać beszamelem.
Beszamel:
Białą zasmażkę rozprowadzić zimnym i przecedzonym mlekiem spod schabu. Zagotować, cały czas mieszając. Zdjąć z ognia, dodać śmietanę wymieszaną z 3 żółtkami, połową startego na drobnej tarce jarzynowej sera, dobrze wymieszać aż do rozpuszczenia się sera. Ewentualnie dosolić do smaku. Schab zalać sosem. Posypać resztą startego sera. Tak przygotowany schab można przechować w lodówce do następnego dnia.
Uwaga: nie posypywać serem, gdy sos jest jeszcze ciepły. Jeżeli podaje się go na drugi dzień, to należy wyjąć go rano z lodówki i na 0,5 godziny przed podaniem włożyć do zimnego pieca i potem ogrzewać aż do zrumienienia się sera. Podawać w tym półmisku, można dla ozdoby (i ewentualnie smaku) posypać jeszcze pietruszką. Podawać z ziemniakami lub ryżem i zieloną sałatą.