Do rondelka wlej 2 szklanki mleka. Dodaj 5 łyżek śmietanki kremówki oraz 1/3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej. Połam na kawałeczki po 1 tabliczce gorzkiej oraz mlecznej czekolady. Wrzuć do przygotowanego płynu. Mieszając, podgrzewaj na małym płomieniu, aż czekolada się rozpuści. Nie dopuść do zagotowania. Czekoladę przelej do filiżanek. Udekoruj np. bitą śmietaną. Dodatkowo możesz posypać ją kakao albo drobnymi wiórkami czekolady. W wersji wegańskiej krowie mleko oraz śmietankę można zastąpić mleczkiem kokosowym.
Do gorącego mleka ze śmietaną i odrobiną kawy wrzuć kawałek kory cynamonu (ok. 5 cm) oraz szczyptę suszonych płatków chili (możesz dodać też odrobinę świeżej papryczki, ale bez pestek, bo czekolada stanie się zbyt pikantna). Podgrzewaj 5-7 minut. Usuń cynamon. Dodaj czekoladę, mieszaj, aż się rozpuści.
Utłucz w moździerzu na proszek kawałek gwiazdki anyżu oraz kilka ziarenek pieprzu. Dodaj 1/2 łyżeczki kakao i rozprowadź w odrobinie wrzątku. Dodaj do gotowej czekolady. Wymieszaj.
Przygotuj gorącą czekoladę według przepisu podstawowego. Odrobinę przestudź i wymieszaj z 70-100 ml likieru migdałowego, np. amaretto. Na wierzchu połóż kulkę lodów. Całość posyp migdałowym krokantem, ew. posiekanymi migdałami zrumienionymi na suchej patelni.