Słoik - król modnego stołu
Słoiki królują dziś wszędzie. Podaje się w nich zarówno soki lub wodę w restauracjach, koktajle oraz owocowe smoothies. Idealnie sprawdzają się również jako…opakowanie na lody. Słoiki z taką pyszną zawartością podbijają serca smakoszy
Słoik przeżywa swój renesans. Początkowo był tylko prześmiewczym określeniem warszawiaków na osoby napływające z prowincji do stolicy, ale - jak to w kulturze bywa - stało się zupełnie odwrotnie i wyśmiewane symbol, a właściwie sam przedmiot, zaczął królować we wszystkich możliwych formach i zastosowaniach.
Soki i koktajle
Gdy zamówimy dziś wodę, sok lub koktajl, a nawet herbatę w restauracji, z dużym prawdopodobieństwem dostaniemy ją w czymś, co przypomina słoik. Dlaczego? Bo tak jest teraz modnie. Restauracje zresztą prześcigają się w wymyślaniu napojów i deserów, które do słoików pasują, bo chcą zaskoczyć tym samym swoich klientów. Nie ma już chyba żadnego hipsterskiego wnętrza, które nie miałoby słoików w nadmiarze. Te tradycyjne miejsca zresztą również często ulegają tej pokusie i podadzą tak np. świeżo wyciskany sok.
Nieodłącznym atrybutem w tym momencie stają się słomki, bo bez nich picie ze słoików nie byłoby wygodne. A ponieważ ludzka pomysłowość nie zna granic, na rynku pojawiło się już sporo konceptów słoików fabrycznie przygotowanych do picia z nich, ze specjalną dziurką na słomką w pokrywce i plastikową zaślepką, zabezpieczającą zawartość przed wylaniem
Desery zaklęte w szkle
Pole do popisu ze słoikami dają też szefom kuchni desery. I tak np. w sporym słoiku z grubego, wodnego szkła, podawane jest tiramisu i panna cotta w restauracjach Benvenuti in Italia sieci MJM Group w Pile i Legnicy. - Zupełnie inaczej deser smakuje jedzony z takiego naczynia i wygląda naprawdę apetycznie. Zdarza się również, że klienci chcą zabrać słoik do domu i tam dokończyć jedzenie - śmieje się Zbigniew Kowalczyk, szef kuchni legnickiej Benvenuti in Italia.
Wykorzystywane w Benvenuti słoiki to zresztą autorski koncept sieci, dla której od prawie dwóch lat wytapia je według projektu klienta huta szkła. Co ciekawe, powstały jako opakowanie na wynos do lodów w sieci czekoladziarnio - lodziarni Choice. - Wpadliśmy na ten pomysł, by poszerzyć gamę smaków dostępną w lokalu i jednocześnie spełnić prośby klientów, którzy chcieli brać nasze lody na wynos - mówi Marta Załęska, dyrektor zarządzający sieci MJM Group.
W szklanych pojemnikach mieści się po 400 ml lodów. Dostępnych smaków jest dziesięć, wśród nich takie rarytasy jak np. mango z orzeźwiającą miętą i egzotycznym mapo, biała kawa z kruchymi ciasteczkami czy karmel z różową solą himalajską i orzechami pecan.
Lody są hitem zarówno latem, jak i zimą. - Latem klienci często kupują je na imprezy plenerowe, a zimą po to, by zjeść w domu. Dodatkowo cieszą się, że nie muszą wyrzucać opakowania, tylko mają fajny słoik do wielokrotnego wykorzystania - mówi Marta Załęska.
Ozdoba i lans
Słoiki coraz częściej wykorzystywane są również w aranżacji wnętrz, np. jako wazony, pojemniki do przechowywania przypraw lub sypkich, suchych produktów. Całkiem spory wybór różnego rodzaju słoików można znaleźć już w sklepach z wyposażeniem wnętrz. Pojawiają się także nowości przeznaczone do wykorzystania w kuchni, jak słoiki przeznaczone do picia (z uchwytem jak w kubku), na wysokiej nóżce (imitujące pucharek), z metalowymi zamknięciami i fantazyjnymi pokrywkami. Do wyboru, do koloru. Korzystajmy, póki trwa moda na słoiki.