Smakowite kosmetyki na talerzu
Naturalny olej z pestek malin to produkt używany w kosmetyce. Dzięki swoim wszechstronnym właściwościom, można go z powodzeniem używać także w kuchni, gdzie doskonale sprawdzą się jego walory aromatyczne.
Naturalny olej z pestek malin ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Posiada również silne właściwości nawilżające i zapobiega wypryskom. Po jego zastosowaniu skóra staje się elastyczna i aksamitna. Warto również zawrócić uwagę na jego walory zapachowe. Od razu po aplikacji na skórę wyczuwalny jest wyraźny aromat ryżu, a dopiero po chwili roznosi się kwaskowy zapach malin.
To właśnie właściwości aromatyczne tego oleju mogą znaleźć zastosowanie także w kuchni, np. w japońskim carpaccio z olejem malinowym. Tak jak zawsze w przypadku kuchni japońskiej, słynącej z prostoty i świeżości, do tego dania potrzebne będą składniki najwyższej jakości. Do jego przygotowania potrzebujemy: kawałek świeżego łososia oceanicznego bez ości (do sushi), kilka strączków edamame - strączków soi, które w Polsce są do kupienia w postacie mrożonej, małą garstkę namoczonych glonów wakame, cebulę dymkę, olej z pestek malin, kawałek świeżego imbiru, łyżkę sosu sojowego, kilka świeżych malin i pół kieliszka wina śliwkowego.
Edamame wrzucamy do wrzątku, gotujemy około 5 minut. Po odcedzeniu wyciągamy ziarna ze strąków i wrzucamy do miseczki. Łososia kroimy na cienkie plastry i układamy na płaskim talerzu tak, aby plastry delikatnie na siebie nachodziły. Rozsypujemy na nich edamame. Siekamy białą część dymki na cienkie, skośne plasterki i niewielką ilość umieszczamy na rybie. Do małej miseczki wlewamy dwie łyżki oleju z pestek malin, jedną łyżkę sosu sojowego oraz jedną łyżkę śliwkowego wina. Na tarce o drobnych oczkach ścieramy 1/3 łyżeczki imbiru i dodajemy do sosu. Wszystko dokładnie mieszamy. Na środku talerza układamy niewielki kopczyk z glonów wakame, a całość posypujemy przekrojonymi na pół malinami. Wszystko skrapiamy dressingiem. Smacznego!
(PAP Life)