Sprawdzone babcine triki kulinarne
Ciasto drożdżowe lepiej wyrośnie, gdy je odpowietrzymy; żeby jajka podczas gotowania nie pękły i lepiej się obierały, należy je posolić; wstawiona do wody zielenina dłużej zachowa świeżość, gdy do wody dodamy soli - oto niektóre ze sprawdzonych trików babci Ewy.
Wśród najbardziej sprawdzonych trików kulinarnych babci Ewy, autorki bloga "Uwaga babcia gotuje" znajdują się między innymi te dotyczące ciasta drożdżowego.
- Ciasto drożdżowe po wyrośnięciu i wyłożeniu na blat, przerabiam i odkładam na około 10 minut. O wiele łatwiej się wtedy rozwałkowuje - mówi PAP Life babcia Ewa i dodaje, że ciasto drożdżowe po upieczeniu jest bardziej delikatne i puszyste, gdy się je odpowietrzy - Ciasto odkładam do wyrośnięcia, aby podwoiło swoją objętość i odpowietrzam je po około 30 minutach - ugniatam kilka razy w misce - i ponownie odstawiam w ciepłe miejsce do podwojenia ciasta na około 30 minut - tłumaczy babcia Ewa i zaznacza, że metoda ta sprawdzi się przy ciastach na chałkę, drożdżówki czy rogaliki - Sprawdzałam to na ciastach przygotowywanych na świeżych drożdżach - dodaje.
Co więcej, aby sprawdzić, czy ciasto już się upiekło, należy wbić w nie patyczek.
- Jeżeli po wyjęciu patyczek jest suchy to znaczy, że ciasto jest upieczone - wyjaśnia PAP Life babcia i dodaje, że jeżeli patyczek się lepi to znaczy, że ciasto nie jest jeszcze upieczone - Przyrumienione już z wierzchu ciasto nakrywam folią aluminiową i nadal piekę - góra już tak bardzo nie ciemnieje, a ciasto się dopieka - zdradza PAP Life babcia.
Kolejne sprawdzone sposoby dotyczą jajek - ubijania białek i gotowania jajek na twardo.
- Nigdy nie dodaję soli do białek, które chcę ubić na sztywną pianę. Jedyną zasadą, jaką kieruję się przy ich ubijaniu to, aby jajka były świeże, białka chłodne, a nie ciepłe i żeby do białek nie dostało się żółtko. Wówczas piana zawsze wychodzi śnieżnobiała i sztywna - przekonuje PAP Life babcia Ewa i dodaje, że w kwestii jajek gotowanych na twardo do wody, w której się gotują dodaje dużą szczyptę soli - Po ugotowaniu się jaj łatwiej jest je obierać i nie pękają podczas gotowania - zdradza.
Co ciekawe, świeżą zieleninę - natkę pietruszki, koperek, szczypiorek - babcia wstawia do lekko osolonej wody.
- Wtedy dłużej zachowują świeżość - tłumaczy babcia.A jaki jest babciny sposób na przesolone podczas gotowania ziemniaki?
- Można zrobić z nich puree - dodać mleko lub śmietanę, masło, koperek, to, co lubimy i jeżeli w garnku z ziemniakami nie było Wieliczki to powinno być dobrze - żartuje babcia. (PAP Life)