Szałwia - lekarstwo i przyprawa
Potrafi wprowadzić niemałe zamieszanie w naszych kubkach smakowych. Rozsławiona przez Włochów, nieśmiało wkracza do polskich kuchni.
Listki szałwii nie tylko dodają potrawom ciekawego aromatu, ale poprawiają i wzbogacają ich smak. Dodajemy je do pizzy, makaronu, a nawet pierogów.
Przyjemnie gorzka, świetnie komponuje się z drobiem, wieprzowiną, cielęciną, boczkiem, kiełbasą, tłustymi rybami, ziemniakami, pomidorami i bakłażanami. Fantastycznie zastępuje rozmaryn w pizzy.
Ponieważ ułatwia trawienie, jest idealnym dodatkiem do ciężkostrawnych dań z grochu i fasoli. Ma też zastosowanie w sałatkach i farszach do drobiu.
Pyszna przystawka
Idealną przekąską w letni wieczór będą ruloniki z szynki nadziewane fetą i szałwią. Niezwykle proste w przygotowaniu, wprawią w zachwyt niejedno podniebienie. Pokrój fetę w średniej grubości paski. Na każdym z nich ułóż listek świeżej szałwii i zawiń w plaster szynki. Podawaj skropione oliwą z oliwek.
A może w kotlecikach?
Natrzyj mięso solą, pieprzem i pokruszonymi, suszonymi listkami szałwii. Uformuj kotlety i przysmaż je na maśle. Zredukuj ogień, zalej szklanką wołowego bulionu i duś pod przykryciem ok. 45 minut. Podawaj z piure ze słodkich ziemniaków i brokułami. Pycha!
Co w sobie kryje?
Od bardzo dawna szałwia traktowana jest jak lek. Jej listki zawierają samo dobro: prowitaminę A, witaminy B, C, PP i sole mineralne. Skutecznie reguluje perystaltykę jelit, działa rozkurczająco i obniża poziom cukru we krwi. Warto więc wprowadzić szałwię do domowego jadłospisu.
Mocniejszy aromat ma szałwia suszona, ale przygotowując potrawy śmiało można używać także świeżych listków.