Torcik Pavlova z kremem waniliowym

Pyszna, słodka beza połączona z bitą śmietaną i świeżymi owocami to sprawdzony deser, który szybko podbije serca domowników oraz gości.

Torcik Pavlova z kremem waniliowym
Torcik Pavlova z kremem waniliowym123RF/PICSEL

Sposób przygotowania:

1. Dwie blachy z piekarnika wyłóż pergaminem. Na papierze narysuj duże kółka. Białka ubij z sokiem i skórką z limonki. Porcjami wsyp cukier. Do piany domieszaj mąkę ziemniaczaną. 

2. Piekarnik rozgrzej do 100 st. Krążki na pergaminie zapełnij masą bezową. Wstaw do piekarnika i susz 1 godzinę. Potem piekarnik wyłącz, lekko uchyl drzwiczki i tak wystudź blaty. 

3. Następnego dnia borówki (ew. zastąp je jagodami, malinami lub porzeczkami) umyj, delikatnie osusz. Schłodzoną śmietanę wymieszaj z serkiem mascarpone i cukrem waniliowym. Ubij gęsty krem. 

4. Krem śmietanowy połącz z likierem, delikatnie mieszając. Mocno go schłodź. Potem blaty bezowe posmaruj masą, posyp owocami i ułóż jeden na drugim. Do czasu podania tort trzymaj w lodówce.

Rada cukiernika

Piana z białek nie ubije się dobrze, jeśli będzie miała kontakt z tłuszczem. Z tego powodu naczynie i mieszadła do ubijania powinny być idealnie czyste i osuszone, a białka należy bardzo starannie oddzielić od żółtek (w żółtkach znajduje się tłuszcz).

Jak dobrze przechowywać żółtka i białka

Po pieczeniu często zostają nam same żółtka lub białka. Oto, jak je przechować, by nie straciły świeżości i nie zaszkodziły zdrowiu. 

Surowe żółtko w zamykanym pojemniku może stać w lodówce przez 2 dni. Pokryte cienką warstwą oleju wytrzyma nawet 10 dni! 

Surowe białko można przechować w lodówce w zamykanym słoiku tylko przez 4-6 dni, zależnie od świeżości jajka. Warto pamiętać, że przechowywane w ten sposób zarówno białka, jak i żółtka, można zużyć tylko do pieczonych lub gotowanych potraw. 

Mrożenie białek: rozbij je widelcem ze szczyptą soli lub cukru. Przelej do suchego pojemniczka, np. na lód. Owiń folią, opisz i zamroź. Rozmrażaj powoli w lodówce. Ostrożnie z mrożeniem żółtek - tracą na wyglądzie i smaku.


Tina
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas