Wegetarianizm służy stawom
Osoby dotknięte jedną z głównych chorób reumatycznych jaką jest gościec przewlekły postępujący (GPP) powinny maksymalnie ograniczyć spożywanie produktów zawierające tzw. zły cholesterol - LDL - wynika z badań przeprowadzonych w Instytucie Karolińskim.
m.in. przyśpieszony proces wapnienia naczyń krwionośnych, który ma poważne następstwa.
W Instytucie Karolińskim badaniami objęto grupę 66 chorych, z których 38 przez rok stosowało nową dla nich, bezglutenową, ścisłą wegetariańską dietę. Pozostałych 28 osób zachowało dietę dotychczasową.
Podczas badań kontrolnych przeprowadzonych po trzech miesiącach i po roku, okazało się, że wśród chorych, którzy stosowali nową dietę ogólne objawy GPP złagodniały. W grupie drugiej podobnych zmian nie zaobserwowano.
W krwi członków grupy wegetariańskiej zaobserwowano ponadto podwyższony poziomu przeciwciał zwanych "anty-PC". Zwalczają one zły cholesterol LDL i przeciwdziałają wapnieniu naczyń
krwionośnych. Równocześnie nie nastąpiły żadne zmiany w organizmach obu grup.
- Mimo, że nasze badania dotyczyły niewielkiej grupy, ich wyniki są interesujące bo wyraźnie pokazują, iż tego typu dieta ma nie tylko pozytywny wpływ na GPP, ale i ogranicza zagrożenie
chorobami układu krążenia i serca - powiedział prof Johan Frostegard, kierujący badaniami.
Naukowiec jest jednak sceptycznie nastawiony do możliwości powszechnego stosowania wegetariańskiej diety w leczeniu GPP. - Jest to bardzo radykalna i trudna do utrzymania dieta. Lecz jeśli sami chorzy zechcą ją wypróbować to sądząc z naszych doświadczeń, może to im przynieść tylko korzyść - wyjaśnił.
Badania prowadzono w ramach wielkiego programu naukowego finansowanego przez Unię Europejską, który ma na celu opracowanie szczepionki przeciwko miażdżycy. Ponieważ chorzy na choroby reumatyczne, a głównie na GPP, są szczególnie nią zagrożeni, dlatego włączono ich do tego programu.