Wybawienie dla świątecznego sernika. Jak uratować nieudany wypiek przed wylądowaniem w koszu?
Podczas Wielkanocy, na odświętnie przystrojonym stole nie może zabraknąć miejsca dla słodko pachnącego sernika. To jedno z bardziej popularnych ciast, które podbiło serca nie tylko dzieci, ale także dorosłych. Zdarza się jednak, że w ferworze przygotowań nie poświęcimy mu zbyt wiele uwagi, w efekcie otrzymując zdecydowanie za rzadki, popękany lub całkowicie nieudany wypiek. Jak szybko uratować sernik, by goście się nie zorientowali? Przekonaj się już teraz.
Spis treści:
Twaróg do sernika - najważniejszy składnik
Kluczem do przygotowania idealnie puszystego i perfekcyjnego sernika jest oczywiście odpowiednio dobrany twaróg. To właśnie on odpowiada za uzyskanie odpowiednio gęstej masy serowej, która nada ciastu pożądaną konsystencję. Decydując się na upieczenie klasycznego ciasta, najlepiej wybrać twaróg półtłusty lub tłusty. Idealnie, jeśli będzie co najmniej dwukrotnie zmielony.
Sernik nowojorski oraz rodzaje przygotowywane na zimno nie obędą się bez serków śmietankowych, mascarpone lub ricotty. Coraz chętniej wybieranym produktem, który nie tylko pomaga, ale dodatkowo przyspiesza cały proces przygotowywania sernika, jest gotowy twaróg w kubełku. Bez problemu dostaniemy go nie tylko w większych i bardziej popularnych sieciach handlowych, ale też mniejszych marketach i sklepach osiedlowych. Czy serniki z ich użyciem zawsze wychodzą? Sprawdź, jakie problemy mogą wywołać.
Przyczyny zbyt rzadkiego sernika
Gotowce w kuchni bardzo często ułatwiają nam przygotowanie posiłku. Nie inaczej jest w przypadku szykowania sernika na święta, spotkanie ze znajomymi lub jako dodatek do popołudniowej kawy. Bardzo często sklepowy twaróg w opakowaniu okazuje się zdecydowanie za rzadki. Niezwykle ważne staje się obserwowanie masy i odpowiednie jej zagęszczanie. Inaczej skończymy z nieudanym ciastem. Co jeszcze wpływa na to, że sernik wychodzi za rzadki?
Stosowanie proporcji "na oko" może okazać się złudne i doprowadzić do uzyskania płynnego i mocno niedopieczonego sernika. Jeśli w recepturze widnieje dodatek mleka lub śmietany, najlepiej wmieszać je do masy serowej bardzo powoli i ostrożnie, cały czas kontrolując konsystencję. Dlaczego w coraz większej ilości przepisów na liście składników widnieją budynie w proszku? To właśnie one wpływają na zagęszczenie masy, która w efekcie końcowym pozwala nam cieszyć się idealnie wypieczonym sernikiem.
Sernik nie chce się ściąć - co zrobić?
Płynny, wodnisty i wciąż niedopieczony sernik sprawia, że powoli zaczynamy tracić nerwy w kuchni. Jak poradzić sobie z problemem, bez marnowania składników, które wykorzystaliśmy do przygotowania? Zdarzają się przypadki, w których niestety nic nie da się zrobić i cały wysiłek idzie na marne. Eksperci sugerują jednak wypróbowanie triku, który powinien odratować ciasto
Jeśli wyciągnięty z piekarnika sernik nadal przypomina kiepsko ściętą galaretkę, należy odstawić go do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie przekładamy go do czystej miski, dodajemy 2 łyżki mąki pszennej lub ziemniaczanej i całość dokładnie mieszamy. W kolejnym kroku ponownie przelewamy do blaszki lub mniejszych foremek. Wkładamy do piekarnika ustawionego na temperaturę sugerowaną w wykorzystywanym przepisie, jednak skracamy czas pieczenia do ok. 20-25 minut.
Czym zagęścić masę serową?
Gotowy twaróg w wiaderku znacznie ułatwia przygotowanie domowego sernika i coraz częściej zastępuje tradycyjnie wykorzystywany ser w kostce. Zdarza się jednak, że po wymieszaniu wszystkich składników masa serowa wychodzi zbyt rzadka oraz lejąca. Najczęściej dzieje się tak, jeśli na liście składników pojawia się także mleko lub do masy dodamy niedostatecznie dobrze ubitą śmietanę kremówkę.
Do zagęszczenia sera możemy użyć odrobiny mąki pszennej lub ziemniaczanej - na początek ok. 2 łyżki, skrobi lub niesłodzonego budyniu w proszku, najlepiej waniliowego oraz śmietankowego. Cukiernicy doradzają, by składniki dokładnie wymieszać łyżką lub silikonową szpatułką, gdyż energiczne miksowanie spowoduje utratę uzyskanej gęstości.
Jak uniknąć popękanego i suchego sernika?
- Wierzch naznaczony pęknięciami
Pęknięcia pojawiające się na idealnie gładkiej i równej powierzchni sernika to rzecz naturalna. Najczęściej ich przyczyną jest opadanie ciasta po zakończonym pieczeniu. Czy istnieje realny sposób na zminimalizowanie ryzyka wystąpienia takiej sytuacji? Doświadczeni cukiernicy doradzają, by piec ciasto w temperaturze maksymalnie 180 st. C, a najlepiej ustawić grzanie na zaledwie 150 st. C.
Drugi krok ratujący ciasto przed pojawieniem się artystycznych pęknięć wykonujemy już po zakończonym czasie pieczenia. Chodzi oczywiście o studzenie, które najlepiej przeprowadzić w piekarniku, przy delikatnie uchylonych drzwiczkach. Nagłe i całkowite ich otworzenie wywoła gwałtowną zmianę temperatur, co sprawi, że ciasto nie tylko bardzo szybko opadnie, ale także pokryje się pęknięciami. Co zrobić, gdy mimo zachowania całej ostrożności ciasto nadal nie będzie miało perfekcyjnej powierzchni? Wystarczy przygotować polewę, która idealnie wypełni wszelkie mankamenty.
- Suchy i łatwo kruszący się sernik
Wyróżniamy dwa główne powody, które zamieniają idealnie wilgotny sernik w suche i kruszące się ciasto. Pierwszy z nich polega na dodaniu nieodpowiedniej ilości mąki, a drugi wiąże się z niepotrzebnym wydłużaniem czasu pieczenia. Chcąc uzyskać sernik doskonały, dobrze jest trzymać się przepisu, wykonywać go krok po kroku, a na końcu trzymać w piekarniku tylko przez oznaczony czas. Zdarza się, że lekkie dopieczenie będzie jednak potrzebne. Jak zatem rozpoznać, że ciasto jest gotowe do wyciągnięcia?
Zwróćmy uwagę na powierzchnię - powinna być lekko zrumieniona, ale sprężysta przy dotknięciu. Częstym błędem, popełnianym zwłaszcza przez nowicjuszy, jest przetrzymywanie ciasta w piekarniku ze względu na przekonanie, że jeszcze nie jest gotowe. Warto wiedzieć, że sernik do czasu całkowitego wystudzenia może nieco się trząść, jednak ostatecznie uzyskuje odpowiednią konsystencję.
Sprawdź również: