Wyjmij z pawlacza i sprawdź, czy działa. Wypijesz i cofniesz się w czasie
Coraz więcej osób wyciąga stary sprzęt ze strychu, by za sprawą smaku przenieść się w "prostsze" czasy. Tak przyrządzona kawa może smakować lepiej od tej zaparzonej w wartym tysiące złotych ekspresie ciśnieniowym. Jeśli w zakamarkach domu masz jeszcze działający ekspres przelewowy, to jest to najlepszy moment, by go odkurzyć i odkryć jego zalety na nowo.
Wielki powrót lat 90.
Lata 90. przeżywają swój renesans. Moda zaczerpnięta z tamtego okresu opanowała sklepy odzieżowe, swój wielki powrót przeżywają także fryzury z tamtych lat. Choć do niedawna styl ostatniej dekady XX wieku uznawany był za "obciach", teraz czerpiemy z tamtych czasów inspiracje, dotyczące nawet urządzania wnętrz. Wraz z kultowymi serialami "Przyjaciele" czy "Jezioro marzeń" powracają do nas wspomnienia i chęć cofnięcia się w czasie. W czym tkwi magia tamtego okresu? Głównie we wrażeniu, że życie było wtedy prostsze: brak powszechnego dostępu do internetu, bogatsze relacje towarzyskie i o wiele mniej automatyzacji na każdym kroku.
Widząc bohaterów ulubionych produkcji telewizyjnych, nalewających niekończące się ilości czarnej kawy z dzbanka, przypominamy sobie smaki i zapachy, kojarzące się z młodością, radością i beztroską. Dlatego kawa z ekspresu przelewowego także wkracza w swoją erę odrodzenia.
Zobacz również:
Jak wybrać ekspres przelewowy?
Jeśli nie jesteś szczęśliwym posiadaczem ekspresu przelewowego, nic straconego. Bez problemu znajdziesz nowy lub używany na portalach aukcyjnych i sprzedażowych. Ceny rozpoczynają się już od 50 zł, a mnogość wzorów i kolorów nie sprawi żadnego problemu tym, którym zależy na dopasowaniu sprzętu do wnętrza kuchni.
Wśród dostępnych na rynku opcji znajdują się ekspresy z opcją podgrzewania dzbanka, dzięki czemu zaparzona kawa będzie ciepła i w każdej chwili gotowa do picia. Jeśli zależy nam na zaparzaniu jednorazowo większej ilości, tak, by każdy z domowników mógł jej sobie dolewać lub aby za jednym zamachem podać ją wszystkim gościom, wybierzmy ekspres z dzbankiem o większej pojemności, na przykład na 12 filiżanek. Dostępne modele mogą mieć także regulację temperatury, wbudowany młynek do kawy, a nawet wyświetlacz z zegarem. Ważnym aspektem przy wyborze będzie także moc - im wyższa, tym lepiej. Zwróćmy także uwagę na to, czy filtry do kawy będą łatwo dostępne, bowiem niektóre modele wymagają niestandardowej wielkości, a te można zamówić jedynie przez Internet.
Sentymentalny smak i aromat
Wielu osobom kawa zaparzona w ekspresie przelewowym kojarzy się z tzw. "lurą", czyli rozwodnioną, jasnobrązową cieczą bez smaku. Inni uważają, że w ten sposób przygotowany napój jest zbyt kwaśny. Te mity rozwiewają bariści. Kawa z "przelewówki" to jedna z najsmaczniejszych opcji dla kawoszy, pod warunkiem odpowiedniego przygotowania.
Dwa kluczowe aspekty dla uzyskania przepysznego czarnego napoju to: odpowiednia woda oraz prawidłowa mieszanka kawy. Specjaliści zalecają, by używać wody filtrowanej lub źródlanej, nigdy tej z kranu. Ponadto trzeba pamiętać o proporcjach: żelazna zasada to 6 g kawy na 100 ml wody. Mniej mieszanki to gwarantowana "lura", a więcej - kawa o kwaśno-gorzkim posmaku. Unikajmy także mocno zmielonej kawy - do ekspresu przelewowego najlepiej pasuje kawa zmielona na stopień średni, tzn. drobinki powinny być większe niż w standardowej kawie mielonej kupowanej w paczce. Wybór kawy zależy już tylko od naszych upodobań i smaków: 100% arabica to najczęstszy wybór i, jak wynika z badań, najbardziej smakujący Polakom. Ale warto spróbować mieszanek kaw innego pochodzenia i o różnym stopniu palenia.
Jeśli będziemy stosować tych kilka prostych zasad, ekspres przelewowy może być doskonałym wyborem dla kawoszy, którzy lubią mieć swój ulubiony napój zawsze gotowy i ciepły, a do tego, dzięki niemu, przenieść się w czasie o kilka dekad wstecz, by znów poczuć się błogo i beztrosko.