Zupa myśliwego

Jest tak treściwa i sycąca, że z powodzeniem może zastąpić dwa dania obiadowe. Do tego rewelacyjnie smakuje, więc trudno poprzestać tylko na jednej porcji.

Mówią na nią "zupa prawdziwych mężczyzn", ale zasmakuje każdemu
Mówią na nią "zupa prawdziwych mężczyzn", ale zasmakuje każdemu123RF/PICSEL

1. Dziczyznę, boczek i kiełbasę kroimy, oprószamy przyprawą i smażymy na smalcu na niewielkim ogniu przez kilka minut, co jakiś czas mieszając.

2. Podsmażone mięso zalewamy 1.5 l wody i gotujemy pod przykryciem. 

3. Włoszczyznę oczyszczamy i kroimy drobno, dodajemy do gotującego się mięsa. Razem powinny gotować się jeszcze ok. 40 minut.

4. Do zupy dodajemy grzybki, czosnek, koncentrat, pokrojony w półplasterki por, kapustę kiszoną, pokrojone ogórki i paprykę pokrojoną w kostkę. Gotujemy, aż składniki staną się miękkie. W osobnym garnku, w osolonym wrzątku gotujemy pokrojone w kostkę ziemniaki. Zupę doprawiamy.

5. Ugotowane ziemniaki dodajemy do zupy. Gotową zupę przekładamy na talerze, możemy zabielić ją śmietaną i posypać ulubioną zieleniną.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas