Dziennikarstwo od kuchni
Na czym polega dziennikarstwo śledcze, ekonomiczne czy sportowe? Jak napisać recenzję filmową, komentarz albo felieton? Jak pracuje rysownik, fotograf lub redaktor?
Prawie 800-stroniowa "Biblia Dziennikarstwa", która nakładem Wydawnictwa Znak od września dostępna jest na rynku, powstała pod redakcją Andrzeja Skworza (redaktora naczelnego i właściciela miesięcznika "Press") i Andrzeja Niziołka (dziennikarza, współpracownika pisma "Press"). Zaprosili oni kilkudziesięciu dziennikarzy z prasy, radia, telewizji i internetu, by podzielili się wiedzą i doświadczeniem oraz opisali swoją codzienną pracę.
Jak napisał we wstępie Andrzej Skworz: "Ta książka jest próbą podpatrzenia najlepszych dziennikarzy: jak oni to robią? [...]. W tym zawodzie relacja między teorią a praktyką wygląda bowiem podobnie jak w wypadku tańca: choćbyś nawet znał wszystkie kroki, ale nie ćwiczył, na parkiecie możesz co najwyżej rozbawić publiczność".
Dziennikarze, którzy napisali teksty do "Biblii dziennikarstwa" ćwiczą i tańczą na parkiecie od co najmniej kilkunastu lat, dzięki temu ich rady, przestrogi i wyjaśnienia oparte są nie na teorii dziennikarskiej, lecz na doświadczeniu. Opowiedziane historie zapadają w pamięć, ponieważ dotyczą nie osób trzecich, ale samych autorów. Na co dzień stykamy się z nimi poprzez ich teksty, głos w radiu czy oglądając ich w telewizji. Możemy zatem sprawdzić/przekonać się, że rady nie są wyssane z palca, lecz autorzy stosują je w swojej codziennej praktyce.
Nie sposób wymienić wszystkich autorów (pełną listę zamieszczamy w zapowiedzi wydawniczej w serwisie Kobieta). Pojawiają się wśród nich takie nazwiska jak Jerzy Baczyński, Mariusz Janicki, Szymon Hołownia, Wojciech Jagielski, Bertold Kittel, Michał Kobosko, Ewa Milewicz, Krzysztof Miller, Jerzy Pilch, Marek Raczkowski, Wojciech Tochman, Mariusz Szczygieł, Bartosz Węglarczyk, Olga Woźniak, Piotr Zaremba, Mariusz Gierszewski, Beata Pawlikowska, Konrad Piasecki, Marek Tejchman, Kamil Durczok, Katarzyna Kolenda-Zaleska, Mikołaj Kunica, Robert Makłowicz, Justyna Pochanke, Kuba Wojewódzki czy Stanisław M. Stanuch.
"Biblia dziennikarstwa" podzielona została na trzy części. Pierwsza dotyczy pozyskiwania informacji w terenie, druga jest poświęcona pracy dziennikarza przy stoliku czy biurku (m.in. wywiadom, recenzjom, felietonom), a trzecia opracowywaniem materiałów w redakcji.
Książka jest skierowana zarówno dla osób, których ciekawi codzienna praca dziennikarza, jak i do studentów oraz młodych pracowników mediów. Dzięki lekturze poszczególnych rozdziałów zdobywa się wiedzę o tym, na czym polega praca w danej specjalizacji. Celem autorów jest bowiem pokazanie, jak na co dzień pracuje się w prasie, radiu, telewizji czy internecie.
Dzięki lekturze "Biblii dziennikarstwa" można dowiedzieć się, jak funkcjonuje redakcja prasowa, radiowa, telewizyjna czy w portalu internetowym (Stanisław M. Stanuch, dyrektor sektora społeczności i komunikacja w Interii, opisał pracę redaktora portalu właśnie na przykładzie Interia.pl).
Warto zaznaczyć, że choć o samym internecie jest niewiele (tylko dwa rozdziały), to rady dziennikarzy prasowych jak najbardziej można przełożyć na redakcje internetowe. Mimo, że panuje powszechne przekonanie, że dziennikarz internetowy to tak naprawdę redaktor, który publikuje cudze teksty, to patrząc na duże serwisy internetowe (chociażby Styl.pl, Swiatseriali.pl czy Bravo.pl) można przekonać się, że mają one własne, autorskie teksty (relacje z imprez, wywiady ze znanymi osobami czy recenzje filmów i książek).
Czy "Biblia dziennikarstwa" znajdzie swoich czytelników? Bez wątpienia zważywszy, jakie oblężenie co roku przeżywają wydziały dziennikarstwa na polskich uczelniach. A jak pisze Skworz, warsztatu dziennikarza nie da się "nauczyć wyłączne na uczelni, natomiast czytając i podpatrując najlepszych praktyków - owszem".
Po książkę sięgną zapewne również osoby interesujące się mechanizmami funkcjonowania mediów w Polsce. Sporo w niej bowiem historii "od kuchni", którą widz/czytelnik/słuchacz na co dzień nie dostrzega.
Cena: 89,90 zł
WK