Elektryzująca fuksja w natarciu

Wraz z nadejściem jesieni żegnamy delikatny Millenial Pink, zastępując go wyrazistą jasną fuksją. Barwa intensywnego, elektryzującego różu stanowić będzie jeden z najmodniejszych odcieni tego sezonu.

Chcesz zatrzymać lato na dłużej? Postaw na mocny odcień fuksji
Chcesz zatrzymać lato na dłużej? Postaw na mocny odcień fuksji East News

Wbrew pochmurnej aurze i ponurym nastrojom, jesienną paletę barw zdominują energetyczne kolory. Prym wśród nich wiedzie zaś jasna fuksja - odcień tyleż wyrazisty i twarzowy, co nieoczekiwany o tej porze roku. Zdążyły go już pokochać Natalie Portman, Rihanna i Dua Lipa.

Nazywać go można w różnoraki sposób - podczas gdy jedni będą go określać mianem "Schiaparelli Pink", na cześć ikonicznej, rozmiłowanej w surrealizmie włoskiej projektantki, której przypisuje się zapoczątkowanie mody na "szokujący" róż w latach trzydziestych, dla kolekcjonerów sportowego obuwia zwanych "sneakerheadami" będzie to zapewne "Laser Pink", który pojawił się w najnowszych modelach butów od Nike i Comme Des Garcons.

Możemy też, wzorem Instytutu Pantone, nazwać ów kolor "Pink Peacock", który zdefiniowany został przezeń jako "odważny, dramatyczny róż", idealny dla zwolenników modowych eksperymentów. Choć funkcjonuje cała mnogość pomysłowych określeń dla tej energetycznej barwy, jedno jest pewne - w tym sezonie projektanci na całym świecie dla jasnej fuksji stracili głowę.

Elektryzujący róż zagościł na pokazach m.in. Michaela Korsa, Alexandra Wanga, Ulli Johnson, Adama Selmana czy Oscara de la Renty. Udowodnili oni, że w przypadku tej pozornie trudnej w stylizowaniu barwy nie obowiązują ograniczenia estetyczne. Idealnie pasuje wszak zarówno do eleganckich garniturów i kombinezonów rodem z pokazu Wanga, uwodzicielskich wieczorowych sukienek na ramiączkach od Selmana, jak i luźnej, niezobowiązującej dzianiny projektu Johnson.

Europejscy projektanci w mniejszym stopniu ulegli słabości do różowych total looków, zamiast czego połączyli ten żywy odcień z innymi, równie wyrazistymi kolorami. Dom mody Marni zaproponował nieco karykaturalne, intensywnie różowe spodnie o bardzo szerokich nogawkach w tercecie z zieloną i fioletową tuniką. U Dolce & Gabbana zaś rajstopy w kolorze fuksji ożywiły jedwabny kostium z mini spódnicą w kwiatowy, dekorowany brokatem wzór.

Choć intensywny róż z pewnością nie przypadnie do gustu modowym minimalistkom, warto pokusić się choćby o detal w najmodniejszym kolorze sezonu - np. w postaci torebki, chusty, nakrycia głowy czy kolczyków. Z całą pewnością ożywi on każdy codzienny strój, dodając jesiennej garderobie rumieńców. (PAP Life)

autorka: Iwona Oszmaniec

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas