Kapelusz i czapka - dodatki niezbędne jesienią
Barwne, bogato zdobione, pokryte ekstrawaganckimi printami - w tym sezonie nakrycia głowy stanowią nad wyraz efektowne dopełnienie codziennych stylizacji. W chłodne dni postawmy na ogromny kapelusz w kowbojskim stylu, kolorową czapkę lub ponadczasowy beret.
Akcesoria są istotnym elementem każdej stylizacji - odpowiednio dobrane potrafią nadać strojom charakter i niebanalny sznyt. Sezon jesiennozimowy prócz modnej torebki, butów i biżuterii nie może się obyć również bez stylowych nakryć głowy, które nie tylko ochronią nas przed chłodem, ale i doskonale dopełnią codzienny look.
Projektanci zadbali o imponujący wybór dodatków dedykowanych mroźnym i wietrznym miesiącom. Na wybiegach królowała różnorodność zarówno pod względem fasonów nakryć głowy, jak i wzornictwa czy kolorystyki. Szczególnym uznaniem designerów cieszą się obecnie akcesoria inspirowane kowbojskim stylem. Modne są kapelusze XXL z bardzo szerokim rondem, które zaprezentowała marka Coach oraz te przypominające męskie nakrycia głowy lansowane przez Anthony'ego Vaccarello.
Tej jesieni nie żegnamy się też ze stylistyką vintage i tzw. granny chic. W trend ów idealnie wpisują się wzorzyste, wiązane na głowie chusty rodem z szaf naszych babć. Pojawiły się na wybiegach m.in. u Valentino i Balenciagi, najczęściej w towarzystwie retro kożuszków i oversize'owych płaszczy. Warto wypróbować je zwłaszcza teraz, zanim temperatury zmuszą nas do sięgania po cieplejsze nakrycia głowy.
Gdy zrobi się zimno, do łask powróci znienawidzona przez większość kobiet czapka - znany wróg misternie ułożonych fryzur. Doskonałą rekompensatą może być wybór fikuśnego modelu czapki, która za sprawą oryginalnego printu lub wyrazistej kolorystyki skutecznie ożywi stonowane jesienne stroje. Na topie są zwłaszcza zwierzęce wzory, kolorowe paski, geometryczne figury oraz krata - pojawiły się one w kolekcjach Gucci, Burberry i Soni Rykiel.
Miłośniczki klasycznych, ponadczasowych dodatków w stylu retro śmiało niech sięgną jesienią po beret - jest on wszak jednym z najbardziej trendowych obecnie nakryć głowy. Wielki powrót beretu zawdzięczamy marce Dior, która w minionym sezonie reaktywowała ów, postrzegany dotychczas jako nieco anachroniczny, fason. Dziś możemy wybierać spośród modeli skórzanych, moherowych, pokrytych kolorową kratą, jak u Versace oraz ozdobionych biżuteryjnymi aplikacjami. Uwielbiany niegdyś przez Edith Piaf i Marlene Dietrich beret doda każdej stylizacji odrobinę francuskiego szyku i bezpretensjonalnego uroku.
Od męskich kapeluszy i kolorowych czapek, aż po babcine chusty i klasyczne berety - wybór nakryć głowy jest w tym sezonie imponujący. Niezależnie od tego, który fason w największym stopniu przypadnie nam do gustu, nie rezygnujmy z tych iście jesiennych akcesoriów - są wszak nie tylko modne, ale i praktyczne, skutecznie chroniąc nas przed chłodem. (PAP Life)
