Kolekcja z 10 kluczowych sylwetek

Powiedz, jak z bizneswoman stałaś się projektantką torebek?

Joanna Maxham: Już w okresie dorastania (w Polsce) byłam bardzo kreatywna i pasjonowałam się modą. Wydawało mi się jednak, ze możliwości kariery w tej dziedzinie są bardzo ograniczone. Wybrałam, więc bardziej konwencjonalną drogę - zajęłam się biznesem i w konsekwencji przeniosłam do USA. Dopiero po narodzeniu mojej drugiej córki zdecydowałam się na przerwę od pracy w korporacji. W tym samym czasie, mój mąż dostał ofertę pracy w Europie, wiec przeprowadziliśmy się do Zurychu. Właśnie podczas naszego pobytu w Zurychu, potem Paryżu i Moskwie powróciły moje dawne marzenia. Pomyślałam, że dobrze byłoby połączyć moja pasje do mody i produktów luksusowych z umiejętnościami biznesowymi zdobytymi przez lata. W taki sposób narodziła się marka Joanna Maxam.

Wymień pięć głównych inspiracji, jakimi kierowałaś się przy projektowaniu obecnej kolekcji?

Joanna Maxham: 1. Kolory włoskiej ziemi. W zgodzie z kryzysowym nastrojem, proponuję spokojna paletę, która wygląda dobrze w zestawieniu niemal z każdym kolorem.

2. Francuskie kobiety. Potrafią one założyć najprostszy strój i sprawić ze wygląda on modnie poprzez dobór szczegółów lub akcesoriów. Moja kolekcja ma proste linie, ale charakteryzuje się wyszukanymi detalami i materiałami.

3. Architektura Paryża. Kiedy brak mi inspiracji - myślę o budynkach Paryża. Precyzja wykonania połączona z kreatywnością daje najlepsze wyniki.

4. Moje klientki. Uwielbiam słuchać ich opinii (dobrych i tych krytycznych) i zawsze biorę je pod uwagę przy kolejnych projektach.

5. Codzienne życie. W zasadzie noszę tylko własne torebki wiec zwracam uwagę na wszystkie funkcjonalne szczegóły, takie jak długość rączki czy kierunek otwierania suwaka?

Kim jest kobieta, do której adresujesz swoje projekty?

Joanna Maxham:Jest szykowna, modna i pewna swojego własnego wyczucia stylu. Orientuje się w trendach, ale nie naśladuje ich ślepo. Docenia prawdziwy luksus, - jakość materiałów i dobre rzemiosło. Nie wyrzuca pieniędzy na sezonowe nowinki, ale inwestuje w ponadczasowe akcesoria, które posłużą wiele lat.

Z jakich materiałów wykonane są Twoje torebki?

Joanna Maxham:Używam najwyższej jakości włoskich skór. Wszystkie materiały kupowane są bezpośrednio przez mojego włoskiego producenta. W chwili obecnej nie mam w ofercie torebek wykonanych ze skór egzotycznych. Natomiast wybrane modele, takie jak "Cast Away" czy "Gallery", oferowane są w wersji z tłoczonej skóry cielęcej, która wygląda bardzo atrakcyjnie.

Jak często wprowadzasz na rynek nowe modele?

Joanna Maxham:Na każdy sezon staram się wprowadzić 1-2 nowe modele. Czasami jest to zupełnie nowy styl, czasami starszy model w nowym kolorze lub wykonany z innego materiału. Moim celem jest, aby kolekcja składała się z około 10 kluczowych sylwetek, które mogą być stopniowo odświeżane i 1-2 nowych modeli wciągu roku.

Który model jest Twoim ulubionym?

Joanna Maxham:Nie mogę żyć bez mojego "Cast Away" w kolorze perłowym. Uwielbiam kontrast miedzy miękką sportowa sylwetka a luksusowym materiałem, z którego wykonany jest ten model. Torebka jest lekka, ale bardzo pojemna, czyli idealna dla każdej kobiety.

Który model jest bestsellerem?

Joanna Maxham:Na pewno "Cast Away"! Ze starszych modeli bestsellerem był Tulip. Planuję odświeżyć ten model na sezon wiosna/lato 2010 i oferować go w szerszej gamie kolorystycznej.

Którą gwiazdę chciałabyś zobaczyć z torebką Joanna Maxam?

Joanna Maxham:To trudne pytanie - oczywiście jest wiele takich osób! Na przykład Drew Barrymore, Gwyneth Paltrow czy Scarlet Johansson! Bardzo się cieszę z poparcia, jakie moja marka otrzymała od Brytyjskiej gwiazdy Kierston Wareing. Ona jest bardzo popularna na Wyspach no i przede wszystkim piękna i w dobrym stylu.

Gdzie możemy kupić twoje torebki?

Joanna Maxham:W Polsce - moje torebki dostępne są a www.saltandpepper.pl, w Scandinavian Living w Konstancinie oraz butiku Anna w Warszawie.

Perłowa "Cast Away" przywodzi na myśl gwiazdy ekranu, siedzące w pierwszym rzędzie na pokazie mody. "New Yorker" to torebka dla dziewczyny w wielkiego miasta, która ubrana w wąziutkie dżinsy i kilkuwarstwowy top wybiera się na weekendowe zakupy. Kopertówka "Gallery" to idealny dodatek na wieczorne wyjście do restauracji, na wystawę, lub na bal.

Torebki Joanna Maxam, powstają w małej włoskiej wiosce usytuowanej w rejonie Marche/Abruzzo od wieków znanym, jako centrum przemysłu skórzanego w Europie. Ta unikalna lokalizacja gwarantuje firmie dostęp do utalentowanych rzemieślników i najlepszych materiałów.

Marka od kilku lat współpracuje z niewielką, rodzinną firmą od pokoleń związaną z producentami luksusowych torebek w Europie i na Świecie. Wszystkie egzemplarze krojone są ręcznie, przy wykorzystaniu tradycyjnych, rzemieślniczych metod. Doświadczone szwaczki, dostosowując szybkość i nacisk stopki maszyny do danego materiału, uzyskują idealnie proste, ładnie zdefiniowane szwy. Inni specjaliści pracują nad wnętrzem oraz detalach, które znaleźć można w każdej, perfekcyjnie zaprojektowanej torebce Joanna Maxam.

Co dalej dla marki Jo nna Maxham - czy planujesz projektować ubrania, buty, etc.?

Joanna Maxham: Mój priorytet to torebki. W przyszłości być może rozwinę swoja ofertę. Marka, którą kreuję adresowana jest do określonych kobiet i ich stylu życia, chciałabym więc być w stanie oferować im również inne akcesoria.

Którą torebkę masz teraz przy sobie i co w niej jest?

Joanna Maxham: "Arm Candy" w kolorze jagodowym. W środku - mój nowy netbook (mały i leciutki), Filofax, portfel, mnóstwo kluczy, trochę papieru do rysowania (nigdy nie wiadomo kiedy będę miała jakiś pomysł)? acha i antybakteryjne chusteczki dla moich dzieci.

Oprócz torebek, co cię jeszcze pasjonuje w modzie?

Joanna Maxham: Tuniki i topy! Jesienią i zimą prawie zawsze nosze dżinsy lub czarne spodnie, wiec wspaniały top decyduje o całym stroju.