Kto wymyślił bikini?
Specjalne stroje do kąpieli i opalania nosiły już XIX- wieczne damy jeżdżące do wód. Jednak ówczesny strój zakrywał niemal całe ciało. Rewolucja dokonała się dopiero w latach 40. ubiegłego wieku.
Kto się boi bikini
Pierwsze bikini było mocno zabudowane - stanik na fiszbinach bardziej przypominał ten bieliźniany, niż znany z dzisiejszych nadmorskich kurortów, do tego wysokie majtki. Zgorszenie budził odkryty brzuch, a w szczególności pępek. Bikini trafiło na czarną listę - noszenia stroju zabroniono, m.in. W Belgii, Włoszech, Hiszpanii, Portugalii i Australii.
Modę na bikini wylansowała dopiero 10 lat później Brigitte Bardot. W filmie Rogera Vadima "I Bóg stworzył kobietę" Bardotka wystąpiła w skromnym stroju kąpielowym w kratkę Vichy, który podkreślał jej idealną figurą. Świat oszalał na punkcie bikini. Na cześć aktorki rodzaj stanika, w którym wystąpiła - skąpy, podnoszący i eksponujący piersi - nazwano bardotką.
Najbardziej seksowny strój
W latach 60. moda na bikini dotarła do purytańskiej Ameryki. Wcześniej królowały tam jednoczęściowe zabudowane kostiumy, w których chętnie fotografowała się Marylin Monroe. Vogue uznał bikini za najbardziej seksowny strój.
Mało, jeszcze mniej
Pierwsze stroje kąpielowe składały się z szerokich pantalonów, pod które zakładano pończochy plażowe. XIX- wieczna elegantka musiała mieć dwa stroje - jeden do kąpieli, drugi do plażowania - paradowanie w mokrym, przylegającym kostiumie było nieobyczajne. Stroje szyto wówczas z czarnej wełnianej tkaniny.
Zaprezentowany przez Rearda kostium wykonano z bawełny. W latach 70. stroje zaczęto szyć z elastycznych tkanin, zaś po wynalezieniu lycry bikini idealnie przylega do ciała.
Na pewno stringi?
W tym sezonie przy wyborze kostiumu kąpielowego masz pełną dowolność - możesz wyjść na plażę zarówno w zabudowanym jednoczęściowym rodem z przedwojennych magazynów, jak i w klasycznym bikini czy w wersji brazylijskiej. Ważne, by odpowiednio dobrany, eksponował zalety i maskował niedoskonałości. Dobrze dobrany kostium kąpielowy optycznie wydłuża nogi, zwęzi talię, przykryje wystający brzuszek. Styliści są zgodni - przy wyborze kostiumu kąpielowego nie należy kierować się ślepo modą a bardziej typem figury, plażowe wdzianka bowiem bezlitośnie obnażają wszelkie niedoskonałości.
Anna Piątkowska