Panna młoda w koronkach

Od pewnego czasu wiodącym trendem w damskiej modzie ślubnej są koronki. Te najbardziej romantyczne z tkanin uosabiają współczesną pannę młodą, choć same nie kojarzą się z nowoczesnością.

fot./ Iwona Zielińska
fot./ Iwona ZielińskaMWMedia

Choć obecnie inna jest technika wytwarzania (zamiast drogiej ręcznej, tania maszynowa),

koronka nadal uchodzi za wyrób kosztowny, a wzory najbardziej cenione to te oryginalne, historyczne, jak np. z Chantilly czy Valenciennes.

W modzie ślubnej stosuje się koronki tiulowe, naśladujące najdelikatniejsze koronki ręczne o bogatych wzorach żakardowych i ażurowych, oraz koronki haftowane na tkaninach lub tiulu.

Występują w rozmaitych wariantach kolorystycznych, wzbogacone metalową nitką, o hafcie płaskim, wypukłym (tzw. koderowym) lub typu gipiura. Często na wzór wschodni są cekinowane i koralikowane.

Koronka ładnie komponuje się z błyszczącymi tkaninami typu tafta i satyna. Może pokrywać całą suknię lub jej fragmenty: gorset, rękawy, krawędzie lub welon.

Wszystko wedle upodobań panny młodej, dla której delikatność koronki najlepiej wyrazi ulotny moment zaślubin...

Tekst i rysunki Izabela Kulesza - projektantka

Tekst pochodzi z dwumiesięcznika 

Nasz Ślub
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas