Sportowe okulary - nie tylko na wypad w góry...

Choć wiosną i latem na ogół sięgamy po fikuśne okulary z dekoracyjnymi oprawkami, warto zamienić je czasem na sportowy model. Doda on stylizacji niebanalnego sznytu oraz znacznie skuteczniej ochroni nasze oczy przed promieniami słońca.

U Stelli McCartney modele z jaskrawymi oprawkami i lustrzanymi szkłami przypominały okulary snowboardowe
U Stelli McCartney modele z jaskrawymi oprawkami i lustrzanymi szkłami przypominały okulary snowboardoweEast News

Moda sportowa na stałe weszła do codziennego użytku. Stała się ona swego rodzaju elementem zdrowego stylu żucia, którego intensywną promocję obserwujemy od dłuższego już czasu. Sportowe elementy ubioru przeniknęły na dobre do naszej garderoby, znakomicie współgrając nawet z eleganckimi fasonami i tkaninami. W casualowych stylizacjach coraz częściej pojawiają się wszak dresy z lampasami, sneakersy ochoczo nosimy wraz z marynarkami i dwurzędowymi płaszczami, a bluzy dresowe poza kapturem i logo marki zdobią szykowne hafty.

Świetnym dopełnieniem codziennego looku mogą być również wpisujące się w ów trend sportowe okulary, które w nowoczesny sposób przełamują strój, dodając mu miejskiego charakteru. Mimo że kojarzą się na ogół z wypadami w góry, warto sięgać po nie tylko podczas uprawiania sportów zimowych - głównie z uwagi na pełną ochronę UV, która latem przydatna jest przecież, na co dzień. Okulary o tym fasonie z łatwością dopasowują się do kształtu twarzy, dzięki czemu zapewniają komfort i wygodę. Soczewki w wielu nowoczesnych modelach posiadają również filtry polaryzujące, które niwelują słoneczne odblaski.

Projektanci chętnie wykorzystywali je w swoich wiosennoletnich kolekcjach. U Stelli McCartney modele z jaskrawymi oprawkami i lustrzanymi szkłami przypominały okulary snowboardowe, Louis Vuitton z kolei proponuje nieco delikatniejszy fason przypominający kocie oczy. Trend ten pokochały też gwiazdy - sportowe okulary nosi m.in. Agnieszka Dygant, słynący z nonszalanckiego stylu Pharell Williams czy jedna z najbardziej znanych polskich modelek Monika Jagaciak. Ich popularność nie dziwi - to modna i praktyczna alternatywa dla fikuśnych, choć niekoniecznie wygodnych okularów o fantazyjnych oprawkach lub oryginalnym kształcie szkieł, a zarazem wprost idealne akcesorium na zbliżające się letnie eskapady. (PAP Life)

autor: Iwona Oszmaniec

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas