Szpilkostrada, ukłon w stronę eleganckich kobiet
Dla eleganckich mieszkanek Radomia przejście przez główny deptak to prawdziwa udręka. Wysokie szpilki nie nadają się na spacer po wybrukowanej granitową kostką ulicy. Ceniący elegancję radomianek prezydent miasta postanowił, więc pomóc paniom. Na deptaku powstanie szpilkostrada!
Zniszczone obcasy, zgubione fleki! - radomianki od lat pomstowały na wybrukowany nierówną granitową kostką główny miejski deptak.
- Czyżby Radom nie był miejscem dla eleganckich kobiet? - pytały ironicznie panie prezydenta miasta. Także ówczesna premier Ewa Kopacz, podczas jednej ze swoich wizyt w Radomiu, dyskretnie badała stan swoich obcasów po spacerze na deptaku. Jak zanotowała wówczas dziennikarka Polskiej Agencji Prasowej- towarzyszący ówczesnej szefowej rządu prezydent Radomia Radosław Witkowski, zapowiedział, że postara się znaleźć jakieś rozwiązanie, by ułatwić paniom życie.
I jak obiecał, tak zrobił. Prezydent zapowiedział właśnie, że w przyszłym roku na deptaku powstanie tzw. szpilkostrada. Ma to być pas ułożony z gładkich płyt, dzięki któremu elegantki na szpilkach - bez uszczerbków dla obuwia - będą mogły przechadzać się ulicą Żeromskiego. Na budowę nowego traktu w przyszłorocznym budżecie miasta zarezerwowano 300 tys. zł.
Radomianki z entuzjazmem przyjęły zapowiedź prezydenta, zwłaszcza, że szpilkostrada będzie również udogodnieniem dla osób niepełnosprawnych i rodziców z wózkami dla dzieci. Niezadowoleni są natomiast miejscowi szewcy. Szacują, że po wybudowaniu szpilkostrady, ich obroty mogą spaść nawet o połowę.
Wcześniej, podobne udogodnienia, powstały m.in. w Opolu i Wrocławiu. Ciekawe, czy zdecydują się na nie kolejne polskie miasta?
