Tyra Banks radzi, jak łatwo stworzyć wyrazisty styl
Osobowość telewizyjna, aktorka i jedna z najbardziej znanych na świecie modelek - Tyra Banks to postać, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Legenda wybiegów przekonuje, że ubiór ma dodawać nam pewności siebie i podkreślać siłę charakteru. I zdradza, co warto nosić.
Tyra Banks to jedna z niekwestionowanych ikon modelingu lat 90. W wieku zaledwie 17 lat podpisała pierwszy kontrakt ze znaną nowojorską agencją modelek i od tego czasu brylowała na paryskich i mediolańskich wybiegach podczas pokazów najbardziej uznanych projektantów. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych podpisała szereg lukratywnych kontraktów reklamowych, m.in z Dolce & Gabbana i Victoria's Secret (Banks w latach 1996-2005 była twarzą tej bieliźnianej marki). Wciąż też brała udział w pokazach słynnych domów mody, takich jak Chanel, Ralph Lauren, Donna Karan czy Kenzo. Pojawiała się też na okładkach znanych magazynów: "Elle", "Cosmopolitan" i "Harper's Bazaar".
Banks prowadziła niegdyś talk-show "The Tyra Banks Show", wystąpiła też w kilku filmach. W ostatnim czasie fani mogli podziwiać ją w roli prowadzącej "Top Model" oraz "Mam Talent", którego w przeszłości była także jurorką. Gwiazda, która 4 grudnia skończyła 46 lat, słynie z nienagannego, a zarazem wyrazistego stylu - jego tajniki odkryła w niedawnym wywiadzie. Legenda wybiegów, która w tym roku oficjalnie zrezygnowała z kariery w modelingu, opowiedziała, jak tworzyć stylizacje, by dodawały one odwagi, pewności siebie i charyzmy.
Pierwszą zasadą, którą Banks kieruje się w swoich modowych wyborach, jest świadome posługiwanie się kolorem. Aby uzyskać elegancki, dopracowany look, gwiazda sugeruje sięgać po czerń, która doskonale prezentuje się w wersji od stóp do głów. Nie można jednak obawiać się wyrazistych odcieni, które - stosowane we właściwych proporcjach - dodają stylizacji charakteru i wyrazistości. Jeśli zaś chodzi o fasony, modowym ulubieńcem Banks jest bezsprzecznie garnitur. "Uwielbiam damskie garnitury, niezależnie od tego, czy mają luźny fason czy też noszone są z gorsetową górą. Świetnym rozwiązaniem jest też garnitur trzyczęściowy - kamizelka naprawdę dodaje siły!" - zapewnia w rozmowie z "Marie Claire".
Podstawą garderoby Banks są buty, a konkretnie uwielbiane przez nią szpilki. "Możesz mieć na sobie zwykły T-shirt i jeansy, ale gdy połączysz je z parą pięknych szpilek, nagle strój zaczyna prezentować się niezwykle stylowo. Obcas nie musi być ultra wysoki - wystarczy kilka dodatkowych centymetrów, które zapewnią charakterystyczne huśtanie bioder" - instruuje. I dodaje, że obcasy poprawiają naszą postawę - poruszanie się "na wysokości" to zatem niezawodny sposób na zwiększenie pewności siebie. Ulubione buty Banks? Szpilki w energetycznym, fluorescencyjnym odcieniu żółtego.
Banks przekonuje, że ubiór odgrywa ogromną rolę we wzmacnianiu pewności siebie, dlatego kobiety powinny sięgać po ubrania i dodatki, w których po prostu dobrze się czują. "Wszystkie miewamy mnóstwo wątpliwości dotyczących naszego wyglądu. Starajmy się jednak uciszać te szepty w naszych głowach, które sprawiają, że tracimy wewnętrzną siłę. Jednym ze sposobów na jej przywrócenie jest noszenie wspaniałych ubrań, w których czujemy się kobieco i komfortowo" - konkluduje Banks.