Wiklinowy koszyk - ulubiony dodatek Jane Birkin znów w modzie
Kojarzący się z wakacyjną beztroską i rowerowymi wycieczkami wiklinowy koszyk stał się prawdziwym przebojem wybiegów. Wylansowany niegdyś przez Jane Birkin dodatek może być i dziś doskonałym towarzystwem dla lekkich trenczy i zwiewnych kwiecistych sukienek.
Koszyk z wikliny, choć obecnie kojarzy się nam na ogół z letnimi piknikami na trawie oraz wielkanocną święconką, w tym sezonie stał się ulubieńcem projektantów najbardziej prestiżowych domów mody. Inspirowany latami 70. i stylem Jane Birkin uroczy pleciony koszyczek powrócił do modowego głównego nurtu jako jedno z najciekawszych i najbardziej trendowych wiosennych akcesoriów.
Birkin, która chętnie nosiła go zarówno do codziennych, jak i wieczorowych stylizacji, uczyniła zeń swój znak rozpoznawczy, a zarazem jeden z najmodniejszych dodatków ówczesnej dekady. Brytyjska aktorka i piosenkarka po wyjeździe do Francji wdając się w burzliwy związek z ekscentrycznym piosenkarzem Serge'm Gainsbourgiem stała się ulubienicą Francuzów, a zarazem modową ikoną. Niedbale opadająca na czoło grzywka, mini spódniczka i właśnie wiklinowy koszyk stały się nieodzownymi elementami jej pełnego niewymuszonej elegancji stylu, który naśladować pragnęły kobiety na całym świecie.
Po latach niebytu koszyk z wikliny wraca jako symbol niezobowiązujących stylizacji rodem z francuskiego kurortu, w których zakochały się blogerki z całego świata. Wyplatane z wikliny, trawy morskiej czy rafii koszyki na wybiegach pojawiły się w najróżniejszych kształtach i rozmiarach. Prada zaproponowała klasyczny prostokątny kufer przyozdobiony kwiatową dekoracją, nadając mu typowo letniego, sielskiego charakteru. Michael Kors tymczasem postawił na prostotę i miejską nonszalancję, zamiast typowych koszyków proponując swobodny fason torebki-worka. Popularne sieciowe marki natychmiast zareagowały na niezwykłą popularność owego trendu, włączając do swojej oferty ogromny wybór wykonanych z rafii koszyków, worków i mini kuferków.
Modne są dziś zarówno duże i pojemne, jak i te małe, okrągłe, nawiązujące do stylu retro koszyczki, które każdej wiosennej i letniej stylizacji dodadzą uroku. Zestawione z wełnianą dzianiną były must-have'm już w poprzednim, jesiennozimowym sezonie. Teraz wiklinę łączymy dla odmiany z delikatnymi tkaninami oraz iście wiosennymi wzorami - pleciony koszyk doskonale sprawdzi się w komplecie ze zwiewną, kwiecistą sukienką w stylu boho. W chłodniejszy dzień bez wahania możemy jednak narzucić na ramiona oversize'owy sweter, wraz z którym wiklinowy koszyk stworzy niebanalny, a zarazem modny duet. (PAP Life)
autorka: Iwona Oszmaniec
