Wiosna to idealny czas na metamorfozę. Oto najmodniejsze grzywki w 2024 roku
Wiosna to idealny moment na eksperymentowanie z wyglądem, również z fryzurami. Jeśli marzy nam się wiosenna metamorfoza, świetnym sposobem na odświeżenie wyglądu jest obcięcie grzywki. Jakie grzywki będą modne wiosną 2024?
Spis treści:
Birkin bangs zainspirowane ikoną lat 60. Tę grzywkę pokochały Jenna Ortega i Anne Hathaway
Wiosną 2024 powraca moda na słynną grzywkę Birkin bangs, która swoją nazwę zawdzięcza angielsko-francuskiej aktorce, piosenkarce i ikonie mody z lat 60. Jane Birkin. Jest to prosta grzywka o postrzępionych końcach, które sięgają tuż za brwi. Od klasycznej prostej grzywki odróżnia ją lekkość - Birkin bangs mają prześwitywać, odsłaniając przy tym delikatnie czoło.
Taka grzywka najlepiej komponuje się z dłuższymi prostymi lub falowanymi włosami. Nadaje się dla osób o każdym kształcie twarzy. Birkin bangs pokochały gwiazdy Hollywood w tym Jenna Ortega, Emily Ratajkowski, czy też Anne Hathaway.
Curtain bags, czyli ponadczasowa kurtynka. Dla kogo?
Grzywka curtain bangs zwana w Polsce kurtynką to jedna z najmodniejszych grzywek ostatnich lat. Jest to rozchodząca się na boki grzywka, zainspirowana fryzurą ikony mody z lat 60. Brigitte Bardot. Curtain bangs jest dłuższa na bokach, niż na środku, dzięki czemu pięknie okala twarz, podkreślając jej rysy. Dodatkowo odsłania środkową część czoła, dzięki czemu w subtelny sposób wyszczupla naszą twarz.
Kurtynka jest uniwersalna, pasuje niemal do każdego kształtu twarzy, czy też typu włosów. Najlepiej jednak prezentuje się na lekko falowanych i kręconych włosach. Jeśli nasze włosy są zbyt cienkie i proste, curtain bangs nie będzie mieć niezbędnego odbicia i tekstury potrzebnej do osiągnięcia imponującego efektu.
Ten rodzaj cięcia polubiły m.in.: Billie Eilish, Jennifer Lopez, ale też polskie gwiazdy takie jak Izabella Krzan, Joanna Przetakiewicz, czy Gabi Drzewiecka.
Zobacz również: Odmłodzą i dodadzą twarzy blasku. Modne kolory na wiosnę dla kobiet 50+
Ten rodzaj grzywki cieszy się popularnością niezmiennie od kilku lat. Baby bangs, to nic innego jak krótko ścięta grzywka, która zazwyczaj kończy się w połowie czoła lub też nad brwiami. Jest ona dość ekstrawagancka i nadaje nam charakteru.
Baby bangs to trend dla osób o mniejszych twarzach i subtelnych rysach. Klasyczne grzywki niekiedy przytłaczają taką urodę i wyglądają dość ciężko. Z kolei baby bangs to idealne rozwiązanie na urozmaicenie fryzury, a także wysmuklenie twarzy. Pamiętajmy, że nie sprawdzi się ona w przypadku bardzo wysokiego czoła, a jedynie pokreśli jego kształt w karykaturalny sposób.
Baby bangs upodobały sobie m.in. Emma Watson, Emma Roberts czy też Nicola Peltz Beckham. W ostatnim czasie w takiej fryzurze mogliśmy również zobaczyć Dodę.