Żona na miotle, mąż - w sutannie

Według "Expressu Ilustrowanego", karnawałowe bale przebierańców cieszą się powodzeniem nie tylko wśród najmłodszych. Coraz częściej na wypożyczenie fikuśnego kostiumu decydują się też dorośli.

fot. J. Stalęga
fot. J. StalęgaMWMedia

- Chłopcy na ogół nie są skłonni do eksperymentów - mówi właścicielka wypożyczalni kostiumów Bogumiła Karpińska. - Wybierają najczęściej stroje Batmana, Spidermana, Supermana i innych filmowych postaci.

Dużo większą fantazją wykazują się dziewczynki. Tradycjonalistki decydują się co prawda na stroje księżniczek, ale są i takie, które dają się namówić na kostium Egipcjanki czy piratki z Karaibów. Najmłodsze dzieci uwielbiają z kolei zwierzątka, np. krówkę lub żabkę - wylicza.

Coraz częściej na wypożyczenie fikuśnego kostiumu na bal karnawałowy decydują się także dorośli. Z tego powodu odwiedzają tłumnie magazyn kostiumów Teatru Wielkiego, w którym czeka na nich aż 8 tys. strojów do wyboru.

- W tym roku zapanował prawdziwy szał na stroje szlacheckie - mówi Mariola Stasiak z TW.

- Wypożyczają je kobiety i mężczyźni. Niezmiennym powodzeniem cieszą się również sutanny, habity i przebrania Hiszpanek - dodaje.

Mariola i Piotr Szewczykowie, właściciele piekarni z Aleksandrowa Łódzkiego, wybierali we wtorek dla siebie stroje na bal karnawałowy, który odbędzie się 2 lutego.

- Żona przymierzyła stroje Hiszpanki, szlachcianki i Rzymianki. Ostatecznie pozostała przy Hiszpance. Ja zostanę więc torreadorem - zdradza pan Piotr.

Wypożyczenie stroju kosztuje od 20 do 55 zł na dobę. Dodatkowo płatne są wszystkie akcesoria np. miotła, korona, różdżka czy kapelusz (od 2 do 5 zł za sztukę).

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas