Reklama

Kto nam wmówił, że chcemy być młodsze?

"Nie chcemy wyglądać młodziej" - to wniosek, jaki wypływa z badań marki produkującej botoks, potentata na rynku. Przeprowadzony eksperyment wykazał, że kobiety nie chcą się odmładzać, a jedynie wyglądać pięknie i promiennie jak na swój wiek.

Specjaliści wskazują na duży przełom w medycynie estetycznej, który wskazuje, że kobiety coraz częściej oczekują od zabiegów jedynie odświeżenia ich wyglądu, nieznacznego retuszu, niż drastycznej zmiany i nienaturalnego efektu odmłodzenia.

Ten nurt potwierdzają również badania przeprowadzone przez największego producenta wypełniaczy, amerykańską firmę farmaceutyczną Allergan, w ramach kampanii społecznej #ThisIsMe. Ich eksperyment wykazał, że kobiety nie chcą się odmładzać o kilkanaście lat, chcą jedynie dobrze wyglądać jak na swój wiek.

Reklama

Dwie trzecie badanych wskazało, że wyglądają lepiej ze zmarszczkami, zaś połowa pytanych uznała, że całkowita redukcja zmarszczek powoduje, że twarz wygląda nienaturalnie. Kobiety jednoznacznie stwierdziły, że zmarszczki dodają twarzy wyrazu i charakteru.

"Co ciekawe, kobiety nie chcą nadmiernie odmładzać swojego wizerunku, chcą starzeć się z godnością, świetnie się prezentować jak na swój wiek i co najważniejsze, pozostać naturalne" - zauważa psycholog Honey Lancaster-James.

Wskazują na to również trendy w klinikach estetycznych. Panie decydują się na coraz mniej inwazyjne zabiegi, również pod kątem ich efektów.

"Coraz więcej pacjentów decyduje się na zabiegi, których efekty będą naturalne, a twarz jedynie odświeżona. Taki subtelny retusz podnosi atrakcyjność, poprawia wygląd, równocześnie jego efekty nie są drastyczne. To wskazuje na zdrowe podejście i rozsądne oczekiwania wobec zabiegów estetycznych" - przyznaje dr Jonquille Chantrey.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy