Najtańsza opcja na tegoroczne wakacje. Dzieciaki powinny byś zachwycone
Wyprawy pod namiot wracają do łask. Przed nami wyjazdy majówkowe, czerwcówkowe, letnie weekendy i wakacje. Coraz więcej osób planuje w tym czasie wyprawy z tanim noclegiem na łonie natury. O czym należy pamiętać i co zabrać na wyjazd pod namiot?
Wyjazdy pod namiot już jakiś czas temu ustąpiły miejsca wczasom w hotelach, apartamentach, luksusowych kempingach i przyczepach. Jeszcze do niedawna uchodziły za symbol dawnych czasów, choć oczywiście miłośników tego typu wypraw nie brakowało.
Prawdziwy renesans spanie w namiotach przeżyło w czasie pandemii, kiedy spędzanie czasu na łonie natury było nie tylko bezpieczniejsze, ale momenty takie stanowiły jedną z najchętniej wybieranych form relaksu. Obecnie, gdy kryzys, inflacja i drożyzna zaglądają nam do kieszeni, ta budżetowa opcja nie traci na popularności.
Żeby przedłużony weekend czy wczasy z namiotem nie przemieniły się w męczącą, niekomfortową walkę z przeciwnościami losu, musimy odpowiednio się przygotować. Zarówno jeśli chodzi o sprzęt, który należy ze sobą zabrać, jak i samo miejsce pobytu. O czym warto pamiętać?
Spis treści:
Namiot
Wydaje się to może nazbyt oczywiste, ale podstawą wyjazdu pod namiot jest, cóż, namiot. Nawet najlepszy i najdroższy dodatkowy ekwipunek nie pomoże w przypadku, gdy źle dobierzemy nasz materiałowy domek. Drogie i wypasione gadżety to tylko wygodny dodatek, wybranie i przygotowanie namiotu z głową to absolutny fundament.
Skoro wyjazd pod namiot ma być oszczędnością, wiele osób bierze pod uwagę jego cenę, jako główne kryterium wyboru. Niestety najtańsze modele przeważnie nadają się co najwyżej do tego, aby rozbić je w przydomowym ogródku i zapewnić frajdę dzieciom na kilka godzin w ciepłe popołudnie.
Planując spędzenie choć jednej nocy pod namiotem, nie ma co sięgać po propozycje z najniższej półki. Są one bowiem robione z niskiej jakości materiałów, których na dodatek nie ma zbyt wiele. Może pokonać je nie tylko lekki deszcz czy podmuch wiatru, ale nawet poranna rosa, która osiada na cienkich ściankach ze sztucznego tworzywa, wsiąka w nie i z czasem kapie do środka.
Oprócz ceny podczas wybierania namiotu powinniśmy kierować się takimi wytycznymi jak:
Przestrzeń - pamiętajmy, że na kilka nocy namiot staje się naszym domem. Zasadą wyznawaną przez wielu doświadczonych w tego typu wyjazdach jest to, by namiot przeznaczony na jedną osobę więcej, niż faktyczna liczba ludzi, którzy będą w nim spać. Dodatkowa przestrzeń będzie potrzebna na bagaże, zapasy czy podstawowe sprzęty.
Materiał - namiot musi obowiązkowo posiadać warstwę z tropiku, która ochroni nas przed deszczem. Inaczej możemy równie dobrze zrobić go sami z domowego prześcieradła.
Kolor - wbrew pozorom nie chodzi tutaj o aspekt wizualny. Z jednej strony namiot nie powinien być zbyt ciemny, a na pewno nie czarny. Gdy tylko pierwsze promienie słońca zaczną padać na taki materiał, wewnątrz zrobi się nieznośne gorąco. Wasz biwakowy dzień rozpocznie się więc tuż po wschodzie, a do namiotu będziecie w stanie wrócić dopiero po zmroku.
Z drugiej strony jasne, jaskrawe kolory czy biały materiał przyciągają uwagę dzikich zwierząt i wszelakiej maści owadów. O ile na zorganizowanych kempingach i miejscach noclegowych tych pierwszych raczej nie spotkacie, o tyle te drugie mogą mocno dać się we znaki. Najlepiej więc wybrać stonowane odcienie zieleni.
Czytaj więcej: Oto pięć najbardziej klimatycznych miejsc na nocleg w Polsce. Bliżej natury, ale z klasą
Elementy konstrukcyjne
Poza samym namiotem, dobrze mieć w zanadrzu kilka rzeczy pomocnych w jego montażu i w przypadku nieprzewidzianych zjawisk pogodowych. Chodzi mianowicie o:
- Dodatkowy zestaw śledzi
- Kilka zapasowych linek do mocowania
- Opcjonalnie dodatkową warstwę przeciwdeszczową - może być to nawet folia malarska
Spanie
Namiot służy głównie do tego, by spędzać w nim noc, a zatem w następnej kolejności trzeba skupić się na tym aspekcie. Szczególnie jeśli zależy nam na komforcie.
Śpiwór - wybór śpiworów na rynku jest tak szeroki jak namiotów, o ile nie jeszcze szerszy. Podstawą jest jego grubość i to, w jakich temperaturach można używać go bez obawy o wychłodzenie albo przegrzanie organizmu. Przeważnie zwracamy uwagę na to pierwsze, noce na łonie natury nie należą bowiem do najgorętszych.
Nie można jednak przesadzać. Gdy jedziemy w miejsce, gdzie noce latem są dość ciepłe, na przykład na południe Europy, weźmy odpowiedni cieńszy śpiwór. Dodatkowo jeżeli nie poruszamy się samochodem, dobrze rozważyć wybór lżejszych modeli.
Karimata - kto choć raz spał na twardej ziemi, dysponując jedynie śpiworem i namiotem, ten wie, czym może się to skończyć. Brak odpowiedniego podłoża oznacza obolałe biodra, kolana, łokcie i ramiona i generalnie raczej niską jakość snu. Już najtańsza, piankowa karimata może dać sporo komfortu, choć te najzwyklejsze polietylenowe nie są zbyt trwałe i przepuszczają wodę.
Obecnie nie ma problemu, by kupić w większości sklepów ze sprzętem do biwakowania matę z pianki EVA. Jeżeli zależy nam na pełnej izolacji od wilgotnego podłoża, możemy wybrać model z folią aluminiową.
Na rynku dostępne są też coraz częściej maty składane, które w przeciwieństwie do charakterystycznych zwiniętych w rulon walców, działają na zasadzie harmonijki. Jeżeli przemieszczamy się własnym samochodem, możemy rozważyć zabranie materaca lub maty samopompującej się. To cięższa, ale z pewnością wygodniejsza opcja.
Przy doborze maty dobrze zwrócić uwagę na współczynnik R, który oznacza stopień izolacji cieplnej w przedziale od 1 do 10.
Poduszka - spanie bez poduszki nie jest zbyt wygodne, a niektórym nie wystarczy, aby podłożyć pod głowę zwiniętą kurtkę, plecak lub buty. Małe, turystyczne, składane poduszki, to sprzymierzeniec każdego podróżnika. Szczególnie tego, który nocuje pod namiotem, śpiąc na ziemi.
Światło i elektryka
Nawet najbardziej hardkorowi wyznawcy surwiwalizmu nie stronią od tego, by nocą oświetlić sobie drogę, a w razie potrzeby podładować telefon czy inny sprzęt. A co dopiero my, zwykli turyści. Jeśli nie chcecie tonąć w ciemnościach lub martwić się stanem baterii w telefonie, warto mieć ze sobą:
- Latarkę czołową
- Latarkę do powieszenia
- Opcjonalnie zwykłą latarkę ręczną
- Powerbank
- Przedłużacz
- Ładowarkę
- Ładowarkę samochodową do telefonu (nawet jeśli nie macie auta, zawsze w razie potrzeby możecie poprosić kogoś, kto ma o podpięcie się chociaż na chwilę)
Ubrania
Jadąc na biwak, nie można zapomnieć o odpowiednim stroju. Ten musi być wygodny i odporny na nieprzyjemne warunki pogodowe. Obowiązkowy zestaw to:
- Kurtka przeciwdeszczowa
- Co najmniej jedna warstwa ciepłych ubrań na chłodny wieczór
- Wygodne buty
- Klapki
- Ręcznik szybkoschnący
Kosmetyki i leki
Jak wiadomo, przezorny zawsze ubezpieczony. Dlatego żadna wyprawa pod namiot nie powinna odbywać się bez zaopatrzonej apteczki. Dobrze, aby znalazły się w niej:
- Leki przeciwbólowe
- Leki na biegunkę i zaparcia
- Maść na ukąszenia
- Maść na oparzenia
- Środek do odkażania
- Plastry
Nie zapominajmy również o kosmetykach i takich rzeczach jak pasta i szczoteczka do zębów, krem do opalania, szampon, żel pod prysznic czy odkażający żel do rąk.
Pozostały sprzęt
Inne rzeczy niezbędne na kempingu czy polu namiotowym to:
- Worki na śmieci - po pierwsze dla zachowania czystości, po drugie w razie potrzeby można schować w nie część rzeczy, chroniąc przed wilgocią
- Woda - zawsze dobrze mieć przy sobie zapas wody, o ile pozwalają nam na to warunki
- Scyzoryk
- Zestaw sztućców turystycznych
- Kubek turystyczny
- Środki odstraszające komary
- Papier toaletowy
- Płyn do mycia naczyń
- Zapalniczka/zapałki - zawsze może się przydać, chociażby do odpalania odstraszaczy komarów
W przypadku, gdy planujemy samodzielnie przyrządzać posiłki, niezbędne będzie zabranie palnika lub kuchenki turystycznej, garnków oraz patelni.