Najwyżej położona wieś w Beskidzie Śląskim. Kusi widokami i koronkami

Niemal z każdego zakątka rozpościera się widok na górskie szczyty. Koniaków to najwyżej położona wieś w Beskidzie Śląskim, która kusi nie tylko malowniczymi panoramami. Na całym świecie zasłynęła z heklowania, czyli szydełkowania. Mowa oczywiście o słynnej koronce, która najpierw zdobiła góralskie stroje, domy i kościoły, a później zyskała rozgłos na całym świecie.

Koniaków. Niemal z każdego zakątka wsi w Beskidzie Śląskim rozciągają się piękne widoki
Koniaków. Niemal z każdego zakątka wsi w Beskidzie Śląskim rozciągają się piękne widokiNatalia GrygnyArchiwum autora

Jest niemal wszędzie. Zdobi wnętrza restauracji, hoteli, przystanków autobusowych, jest główną bohaterką sporych rozmiarów muralu w centrum miejscowości. Koronka - kóniokowsko różićka - jest znakiem rozpoznawczym Koniakowa, najwyżej położonej wsi w Beskidzie Śląskim.

Koniaków zachwyca o każdej porze roku
Koniaków zachwyca o każdej porze rokuKASIA ZAREMBA/AGENCJA SE/East NewsEast News

Bliżej gór, bliżej nieba

Miejscowość wspólnie z Istebną i Jaworzynką tworzy tzw. Trójwieś Beskidzką. Położenie sprawia, że blisko stąd do naszych sąsiadów - Czechów i Słowaków. Koniaków leży na południowy zachód od Żywca (ok. 40 minut samochodem) i na południe od Wisły (stąd dotrzemy tu w niecałe pół godziny).

Co zobaczyć w Koniakowie? Skoro przy widokach jesteśmy, to z pewnością warto wybrać się na szczyt Ochodzita o wysokości 895 m. Z punktu rozpościera się jedna z najpiękniejszych panoram w Beskidach. Zobaczymy stąd Koniaków, Istebną, zachodnie ramię Baraniej Góry i Beskid Mały.

U jego stóp znajduje się karczma serwująca góralskie specjały, która wśród turystów (i nie tylko) cieszy się ogromną popularnością. Lokalne specjały znajdziemy również w działających na terenie Koniakowa bacówkach. Możemy w nich kupić oscypki, bundz czy bryndzę.

Jednym z punktów widokowych jest również Koczy Zamek liczący 847 m. Można do niego dotrzeć w kilka minut  z położonego niżej parkingu. Rozpościerający się stąd widok w niczym nie ustępuje wspomnianej Ochodzitej.

Nawiązywanie bliższej znajomości z Koniakowem wcale nie musi się kończyć wyłącznie na pięknych widokach.

Fenomen koniakowskich koronek

"Koniaków hekluje, Jaworzynka haftuje, a Istebna plotkuje". Wspomniane w lokalnym powiedzeniu heklowanie to szydełkowanie. Tradycja robienia koronek jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, a w 2017 roku trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

W Koniakowie z koronki robi się niemal wszystko - serwety, obrusy, bieżniki, rękawiczki, świąteczne ozdoby, łapacze snów, torebki i oczywiście słynne, koniakowskie stringi. Wyjątkowość koronek z Koniakowa polega na niestosowaniu wzorników. Dzięki temu każdy z projektów jest niepowtarzalny, a jego forma i liczba elementów zależą od wyobraźni tworzącej go artystki. Jak podają źródła, w Koniakowie mieszka obecnie ok. 700 koronczarek.

Gdzie można na własne oczy zobaczyć niezwykłe rękodzieło? Jednym z takich miejsc jest Izba Pamięci Marii Gwarek.

Maria Gwarek (1896-1962) to jedna z najbardziej znanych koronczarek. Od najmłodszych lat zgłębiała sekrety heklowania koronkowych elementów strojów góralskich (głównie czepców) i innych wyrobów koronkowych. Po wojnie założyła w Koniakowie Spółdzielnię Koronkarską (należało do niej niemal 250 koronczarek z regionu), przyczyniła się do elektryfikacji wsi i zainicjowała powstanie regionalnego zespołu. W izbie pamięci możemy zobaczyć jej twórczy dorobek, w tym i serwetę, którą wykonywała na specjalne zamówienie królowej Elżbiety II. Niestety, nie udało się jej dokończyć dzieła (pracę przerwała śmierć artystki).

Koniaków. Słynne koronki można zobaczyć m.in. w Muzeum Koronki - Izba Pamięci Marii Gwarek
Koniaków. Słynne koronki można zobaczyć m.in. w Muzeum Koronki - Izba Pamięci Marii GwarekRafal JABLONSKI/East NewsEast News

Związki koronki z modą

Ten sposób szydełkowania nie jest stosowany w żadnym innym miejscu na świecie - czytamy na stronie Centrum Koronki Koniakowskiej. To kolejne miejsce, do którego warto zajrzeć podczas wizyty w Koniakowie. Zostało otwarte w kwietniu 2019 roku przez Fundację Koronki Koniakowskie. Możemy w nim zapoznać się z historią rękodzieła, zgłębić warsztat i specyfikę koronek. Działa tu również sklepik, w którym można kupić pamiątki wykonane przez miejscowe artystki, np. obrusy czy bieżniki.

Na przestrzeni lat koronka koniakowska zaczęła zyskiwać rozgłos poza granicami Polski. Wyjątkowe rękodzieło docenili projektanci mody. Dzięki temu koronczarki heklowały już m.in. dla japońskiej projektantki Rei Kawakubo, Diora, Louis Vuitton czy Elie Saab. Fenomen koniakowskiej koronki wziął rok temu pod lupę magazyn "Vogue Polska", który jeden z numerów poświęcił związkom mody i folkloru.

- Niedawno naszą koronkę doceniła polska projektantka Magda Butrym - mówiła wówczas w rozmowie z "Vogue Polska" Lucyna Ligocka-Kohut, założycielka Fundacji Koronki Koniakowskie i Centrum Koronki Koniakowskiej.

Ligocka-Kohut przyznała, że Koniaków to jedyne miejsce na ziemi, gdzie powstają takie dzieła.

- Dzieła, w których wykonanie koronczarki wkładają całe swoje serca - przyznała.

Koniakowska koronka jest znana na całym świecie
Koniakowska koronka jest znana na całym świecieAndrzej Zbraniecki/East NewsEast News

Źródło:

  1. Centrum Koronki Koniakowskiej [centrumkoronkikoniakowskiej.pl],
  2. Muzeum Koronki - Izba Pamięci Marii Gwarek [slaskie.travel/culturalheritage/15821/muzeum-koronki--izba-pamieci-marii-gwarek-w-koniakowie],
  3. Jak Koniaków zasłynął na cały świat z koronek? [www.vogue.pl/a/w-koniakowie-tworzy-sie-jedyne-w-swoim-rodzaju-tradycyjne-koronki].
Z wizytą w koronkowej wsiInteria.tv