Polska Chorwacja przyciąga tłumy jeszcze przed sezonem. "Na studencką kieszeń ceny za wysokie"
Park Zakrzówek każdego roku wzbudza duże zainteresowanie wśród turystów i mieszkańców Krakowa. Kąpieliska i zielone tereny są chętnie odwiedzane, nawet przed sezonem, którego otwarcie będzie miało miejsce za niespełna miesiąc. Jako że młodzież, studenci i seniorzy już korzystają z atrakcji parku, to pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej oznajmili, że gotowi są na wcześniejsze wprowadzenie ograniczeń na kąpieliskach. Kawiarnie i budki czekają na przyjezdnych. Jak obecnie wygląda Zakrzówek i jakich cen możemy się spodziewać?
Spis treści:
Kiedy rozpoczęcie sezonu na Zakrzówku? Znamy datę!
Pracownik Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie wyjaśnia, że w ciepłe dni więcej osób przebywa w Parku Zakrzówek. Choć dodaje, że dotyczy to też wielu innych terenów zieleni.
Jesteśmy gotowi na otwarcie sezonu letniego. Jesteśmy po przetargach na ochronę oraz obsługę ratowniczą kąpielisk.
Dodaje także, że kąpieliska w Parku Zakrzówek jak i na Bagrach funkcjonować będą od 19 czerwca do 8 września w godz. 10-18. W parku Zakrzówek od wtorku do niedzieli, a w Parku Bagry Wielkie 7 dni w tygodniu.
W przypadku wzmożonego zainteresowania Parkiem Zakrzówek już wcześniej jesteśmy przygotowani na to, aby liczbę osób wchodzących na pomosty liczyć już od 1 czerwca.
Wyjaśnia, że wstęp na kąpieliska jest bezpłatny, jednak w Parku Zakrzówek obowiązuje limit osób mogących korzystać z obiektu w tym samym czasie, który wynosi 1200 osób. ZZM nie przewiduje większych zmian w sposobie funkcjonowania kąpieliska, a wejścia będą sprawdzana na podstawie opasek uprawniających do przebywania na terenie basenów.
Polska Chorwacja pęka w szwach. Jednak ceny mogą zaskoczyć
Zakrzówek we wtorek wydawał się niepozorny, a przechodniów było stosunkowo niewielu. Jednak już po godzinie 16, pojawiało się ich tam coraz więcej. Młodzi, starsi, grupki znajomych, właściciele psiaków, a nawet całe rodziny. Niektórzy decydowali się na spokojny spacer, inni wypoczywali na podestach, wielu biegało lub jeździło na rowerach. Znaleźli się i tacy, którzy odważyli się na kąpiel w wodzie lub pływanie w kajaku.
Dzień był dosyć pochmurny, więc nie wszystkie budki były otwarte. Jednak udało mi się skosztować kawy i ciasta w głównej kawiarni z widokiem na park. Choć jedzenie było smaczne, a kawa była w porządku, to ceny jednak były dosyć wysokie.
- Kawa espresso - 10 zł,
- americano - 14 zł,
- flat white - 18 zł,
- latte - 21 zł,
- świeży sok - 18 zł,
- smoothie - 19 zł,
- herbata - 14 zł,
- ciasto borówkowe - 21 zł,
- torcik mandarynkowy - 22 zł,
- sernik z polewą czekoladową - 23 zł,
- lody włoskie - 14 zł.
Chcąc przejść się na kawę i ciasto, warto przyszykować się na koszt ok. 40 zł za osobę. Pobliskie budki i food trucki oferują napoje i przekąski za podobną cenę, mogą się różnić o 1-2 zł. Warto zaznaczyć, że w przypadku młodych osób, takich jak studenci i osoby bez pracy, taki wydatek może być za wysoki, co potwierdza jedna z mieszkanek Krakowa.
Zakrzówek jest pięknym miejscem idealnym na relaksujące spacery i rowerowe wycieczki z całą rodziną. Dodatkowo znajdzie się miejsce, gdzie można napić się kawy i zjeść coś dobrego. Jednak na studencką kieszeń ceny są za wysokie.
Jak aktualnie wygląda Zakrzówek? Prace wciąż trwają
Na dany moment - 13.05 - prace nad zalewem wciąż trwają, a dotyczą przede wszystkim dużego zbiorniku przy Centrum Sportów Wodnych, który już niedługo stanie się bazą dla nurków. Obecne remonty jednak nie przeszkadzają w zwiedzaniu otoczenia. Obok znajduje się strefa kąpieli dla psów, która będzie dostępna zaraz po zakończeniu tamtejszych prac.
W Parku Zakrzówek znajdziemy:
- kąpielisko z toaletami, przebieralnia i prysznicami,
- ścieżki spacerowe oraz oznakowane ścieżki biegowe,
- pitniki,
- strefy workout,
- stoły do ping-ponga,
- ściany wspinaczkowe,
- punkty obserwacyjne,
- huśtawki,
- strefę grillową,
- miejsce piknikowe,
- strefa kąpieli dla psów (dostępna wkrótce).
Woda w kąpieliskach w Parku Zakrzówek na dany moment pozostawia wiele do życzenia. Choć baseny nie są jeszcze oficjalnie otwarte, to wizualnie nie budzą miłych emocji. Jednak mieszkańcy Krakowa wciąż chętnie odwiedzają to miejsce i nie wydaje się, aby ta kwestia bardzo im przeszkadzała.
Niektóre miejsca są zanieczyszczone, jednak mam nadzieję, że szybko się to zmieni.