Zyblikiewicza 5 - przyciąga i odstrasza

Monumentalny gmach miał robić wrażenie. I rzeczywiście robi. Upiorne piękno krakowskiej kamienicy przy Zyblikiewicza 5 jednych urzeka, innych odstrasza.

article cover
Aleksandra BujasINTERIA.PL

Zyblikiewicza 5 - przyciąga i odstrasza

Reprezentacyjna brama z kolumnadą wiedzie na wewnętrzny dziedziniec, rozgałęziający się zupełnie nietypowo, bo na trzy strony. Drugi dziedziniec, nieco ukryty, usytuowany jest od strony zachodniej.
Duże powierzchnie użytkowe, nietypowe rozkłady pomieszczeń (prosta typologia - mieszkania szczytowe/nieszczytowe tam nie obowiązuje), mieszkania nierzadko wyposażone w dwie łazienki, niskie czynsze - wszystko to przyciąga.

Zniechęcać może fakt, że nie wszystkie lokale są równie dobrze doświetlone, te umiejscowione między dwoma dziedzińcami, na niskich kondygnacjach są raczej ciemne, dociera do nich mało światła dziennego. 

Dodatkowo, wiele mieszkań charakteryzuje amfiladowy układ pomieszczeń, dość archaiczne rozwiązanie, oznaczające, że z jednego pokoju przechodzi się bezpośrednio do drugiego.
Są lokatorzy, którzy doskonale czują klimat tego miejsca i urządzając wnętrza, pragną oddać ducha dawnych czasów.
Nawet stanowisko portiera - stróżówka, prezentuje się niestandardowo jak na te czasy.
+6
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas