15 produktów, których nie musisz przechowywać w lodówce

Jeśli lubisz twardy chleb możesz śmiało przechowywać go w lodówce. Jeśli natomiast wolisz aby pozostał miękki i aromatyczny najlepiej pozostawić go w temperaturze pokojowej. Lodówka pomoże powstrzymać proces pleśnienia chleba, ale uczyni go twardym i niespecjalnie smacznym. Umieść tam bochenek chleba tylko wtedy, jeśli nie zamierzasz skonsumować go w ciągu kilku najbliższych dni. Jeśli schłodzone pieczywo nie zostało pokrojone, zrób to teraz - pojedyncze kawałki odmarzają szybciej niż całości.

Jeśli mieszkasz w Europie nie musisz przechowywać jajek w lodówce, natomiast dla amerykanów jest to jak najbardziej zalecane. Skąd ta różnica? Europejskie jaja poddawane są innemu procesowi przetwarzania niż te za oceanem. Zdecydowanie większe ryzyko rozwoju salmonelli, charakterystyczne dla amerykańskich odmian, sprawia, że muszą być one stale przechowywane w lodówce.

Rozprowadzenie twardego masła na kawałku chleba wymaga umiejętności i czasu, którego mamy bardzo mało podczas porannej gorączki. Dlatego też wiele osób trzyma swoje masło poza lodówką. Jest to jednak produkt mleczny i niektórzy obawiają się, że szybko skwaśnieje lub zjełczeje. Specjaliści od bezpieczeństwa żywności twierdzą jednak, że masło jest bezpieczne także poza lodówką. Oczywiście trzymany w temperaturze pokojowej produkt zepsuje się dużo szybciej. Jeśli nie chcesz niepotrzebnie marnować żywności możesz część kostki masła umieścić w lodówce - oczywiście, jeśli nie zamierzasz szybko jej wykorzystać.

Niesamowite właściwości miodu sprawiają, że jest on niesamowicie skutecznym środkiem konserwującym - starożytne cywilizacje używały go nawet do balsamowania zwłok! Miód może wytrzymać bardzo długo i wcale nie musi być do tego przechowywany w lodówce. W rzeczywistości niska temperatura sprawia, że szybko się krystalizuje. Jeśli więc lubisz chrupiący miód to ten sposób przechowywania jest dla ciebie. W przeciwnym wypadku po prostu trzymaj go w spiżarni.

Większość placków musi być przechowywana w lodówce. Jednak w niektórych przypadkach może to prowadzić do ich szybszego wysuszania. Ciasta bez polewy (lub z dodatkiem lukru lub ganaszu) mogą spokojnie wytrzymać przez trzy dni, zamknięte w szczelnym pojemniku. Większość ciast radzi sobie jednak dość dobrze w niskich temperaturach. Jeśli nie chcesz zjeść ich w całości zbyt szybko, lodówka może okazać się dobrym rozwiązaniem.

W pewnym momencie ludzie z niewiadomych powodów, zaczęli przechowywać kawę w lodówkach. Jednak robiąc to często wyświadczamy sobie niedźwiedzią przysługę. W wyniku skroplenia ziarna kawy mogą utracić swój bogaty, charakterystyczny smak .Aby przechowywać kawę prawidłowo należy trzymać ją w ciemnym, chłodnym miejscu w hermetycznych pojemnikach ze szkła lub ceramiki.

Sporo zależy tu od poziomu dojrzałości owocu i tego, kiedy zamierzasz go zjeść. Niedojrzałe awokado przestanie rozwijać się w zimnej temperaturze. Jeśli więc wcześniej nie nadawało się spożycia pobyt w lodówce tylko pogorszy sytuację. Dojrzałe owoce możesz śmiało włożyć do lodówki. Pamiętaj jednak, że twarde jak kamień awokado musi poleżeć chwilę w temperaturze pokojowej, aby odzyskać swoje właściwości.

Podobnie jak w przypadku awokado umieszczenie bananów w lodówce hamuje ich dojrzewanie. Ponadto na ich skórce pojawią się brzydkie, ciemnobrązowe plamy (na szczęście jest to problem jedynie estetyczny). Z tego też powodu banany warto trzymać poza lodówką najdłużej, jak to tylko możliwe.

Nienaruszone melony powinny spokojnie leżeć na naszym kuchennym blacie. Dopiero po przekrojeniu (lub gdy zaczną robić się przejrzałe) należy umieścić je w lodówce.

Czy lubisz soczyste, pełne smaku pomidory? Jeśli tak, to nigdy nie wkładaj ich do lodówki. Niskie temperatury prowadzą do rozkładu cukrów, kwasów i związków zapachowych, które nadają im niepowtarzalny smak. Chłód uszkadza również strukturę komórkową owoców, znacząco pogarszając ich jakość. Należy przechowywać je zawsze w temperaturze pokojowej (i nie wystawiać na bezpośrednie działanie promieni słonecznych).

Niektórzy ludzie myślą, że lodówkę można zaklasyfikować jako "chłodne, ciemne miejsce", odpowiednie do przechowywania ziemniaków. Rzeczywistość jest jednak inna. Temperatura w lodówce nie jest dla nich zbyt korzystna i powoduje przekształcenie się skrobi w cukier. Wpływa to znacząco na smak i barwę ziemniaków. Należy je przechowywać w chłodnym, ciemnym miejscu, jednak nie tak chłodnym jak lodówka (zalecana dla nich temperatura wynosi około 10 stopni Celsjusza).

Problem z "chłodnym, ciemnym miejscem" dotyczy również cebuli. Do jej przechowywania również nie jest wymagana lodówka. Cebule lubią za to stałą cyrkulację powietrza. Dlatego warto trzymać je w torbie z siatki - koniecznie z dala od ziemniaków, które potrafią znacząco przyspieszyć proces rozkładu cebuli.

Czosnek, podobnie jak cebula, lubi cyrkulację powietrza. Trzymanie go w lodówce może niekorzystnie wpłynąć na jego smak i właściwości spożywcze. Departament Nauki i Technologii Żywności zaleca przechowywanie czosnku w chłodnym, suchym i ciemnym pomieszczeniu, najlepiej w torebce z siatki. Może spokojnie pozostać tam przez okres od trzech do pięciu miesięcy.

Sosy na bazie octu można spokojnie przechowywać w spiżarni nawet przez okres do trzech lat. Pobyt w lodówce może natomiast wpłynąć na ostrość i lepkość sosu.

Etykiety na keczupie i musztardzie informują, że powinny być one przechowywane w lodówce po otwarciu. Jednak stężenie kwasów w obu tych produktach zupełnie wystarcza do przechowywania ich w spiżarni - oczywiście, jeśli wykorzystasz je odpowiednio szybko. Pozostawienie ich poza lodówką nie narazi cię na ryzyko zatrucia pokarmowego. Nie należy jednak przechowywać tych przypraw dłużej niż miesiąc - po tym okresie ich smak i właściwości zaczynają się pogarszać. Wszystko zależy od tego, jak często z nich korzystasz.