Akebia pięciolistkowa - uprawa, zastosowanie

Akebia pięciolistkowa to niezwykle oryginalne i efektowne pnącze, rzadko spotykane w ogrodach. Jeśli zastanawiamy się nad wyborem odpowiedniej rośliny do obsadzenia pergoli, zamiast tradycyjnych powojników czy wiciokrzewów, warto zainteresować się tą egzotyczną rośliną, która na pewno zwróci uwagę wszystkich. Akebia nazywana jest też „czekoladowym pnączem” ze względu na intensywną i ciemną barwę kwiatów.

Charakterystyka gatunku

Pnącze dorasta do 10 m wysokości, a roczne przyrosty mogą osiągnąć nawet 1-3 m. Liście ma złożone z 5 małych, owalnych listków, które długo utrzymują się na pędach. Kwiaty są rozdzielnopłciowe, ale roślina jest jednopienna (na jednej roślinie występują kwiaty męskie i żeńskie), zebrane w niewielkie grona. Kwiaty żeńskie są większe i ciemnopurpurowe, męskie są drobniejsze i bardziej jasne. Kwiaty są mało widoczne z daleka, ale z bliska są bardzo dekoracyjne, pojawiają się już pod koniec kwietnia.

Owoce akebii są również niezwykle oryginalne, mają do kilkunastu centymetrów długości i barwę lekko fioletową do niebieskawej. Po dojrzeniu, pękają wzdłuż odsłaniając czarne nasiona zatopione w jasnym miąższu, który jest jadalny. Owoce w naszym Klimcie dojrzewają w październiku.

Warunki uprawy

Akebia jest rośliną o niewielkich wymaganiach siedliskowych a jej uprawa również nie nastręcza wielu problemów. Pnącze najlepiej rośnie i najbujniej kwitnie, jeśli rośnie w pełnym słońcu, ale toleruje również bardziej zacienione stanowiska. Będzie rosnąć również w cieniu, jednak wtedy słabo kwitnie.

Podłoże powinno być żyzne, przepuszczalne i próchniczne, ale roślina będzie rosła również na bardziej ubogich siedliskach, jednak wymaga wtedy częstszego nawożenia. Powinno mieć lekko zasadowy odczyn. Powinniśmy wybrać dla akebii zaciszne i ciepłe miejsce, ponieważ w surowe zimy może ona przemarzać, jednak bardzo szybko regeneruje.

Aby roślina zawiązała owoce, musimy posadzić obok siebie przynajmniej dwa okazy akebii.

Zabiegi pielęgnacyjne

Akebia jest pnączem wijącym się prawoskrętnie, a więc inaczej niż np. często sadzony wiciokrzew. Przy sadzeniu musimy zapewnić jej odpowiednią podporę, świetnie nadaje się do obsadzania altan, pergoli oraz ścian budynków. Po posadzeniu powinniśmy też wyściółkować powierzchnię pod rośliną, co pomoże zachować wilgoć w podłożu. W czasie długotrwałych opadów powinniśmy też akebię regularnie podlewać.

Akebię, tak jak inne pnącza nawozimy ostrożnie. Najlepiej używać nawozów naturalnych – kompostu i obornika. Jeśli nimi nie dysponujemy, dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie wczesną wiosną nawozów mineralnych o długotrwałym działaniu.

Wiosną wycinamy pędy chore, oraz te, które przemarzły zimą. Ponadto wycinamy co kilka lat stare pędy, aby odmłodzić roślinę. W okresie wegetacji możemy też wykonywać cięcia korygujące, które akebia również bardzo dobrze znosi.

Akebię możemy też bardzo łatwo sami rozmnożyć, przysypując wiosną, w kilku miejscach pęd przygięty do ziemi, który w ciągu roku powinien się ukorzenić. Na wiosnę następnego roku nowe sadzonki wykopujemy i możemy je posadzić w innym miejscu. Akebia nie jest podatna na ataki szkodników i chorób, ale w razie ich wystąpienia stosujemy odpowiedni zabieg chemiczny.

Akebia ma bardzo wiele zastosowań. Doskonale nadaje się do sadzenia przy pergolach i altanach, ogrodzeniach i ścianach budynków. Można ją również zastosować, jako roślinę okrywową.

Jest to roślina niezwykle efektownie prezentująca się w czasie kwitnienia a w szczególności w czasie owocowania, kiedy wygląda bardzo egzotycznie. Owoce akebii są jadalne, nawet na surowo. W swojej ojczyźnie, w krajach dalekiego Wschodu, jest też uznawana za roślinę leczniczą.

Akebia jest pnączem półzimozielonym, liście bardzo długo utrzymują się na gałązkach i dopiero przy bardzo silnych mrozach opadają. Oprócz tradycyjnej i najczęściej spotykanej akebii pięciolistkowej, można czasem spotkać w sprzedaży różne jej odmiany, o liściach z białymi przebarwieniami (’Variegata’), białych kwiatach (‘Alba’) oraz inne, a także inny gatunek z rodzaju akebia: akebię trójlistkową.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas