Buty powinny być przede wszystkim wygodne
Wiele osób przy zakupie butów kieruje się modą lub kwestiami estetycznymi. Eksperci radzą, żeby zadbać jednak przede wszystkim o to, aby obuwie było wygodne. Niewłaściwie dobrane obuwie może być przyczyną wielu dolegliwości stóp, kolan, bioder, a nawet kręgosłupa.
Dobre obuwie powinno być dopasowane w taki sposób, aby było w nich możliwe swobodne poruszanie palcami, dzięki czemu zapewnimy stopie odpowiednie krążenie. Ponadto musi być w nich wystarczająco dużo miejsca, aby do wnętrza dopływało powietrze. Przyjęło się, że przerwa między noskiem a palcami stopy powinna wynosić mniej więcej pół cm - radzi Aneta Fendorf, ekspert z firmy Mobilex.
Przy założeniu, że obuwie jest zrobione z dobrego, oddychającego materiału, jest wówczas pewność, że stopa się nie spoci, a but nie będzie w środku wilgotny, co może prowadzić do grzybicy. Za małe buty nogą być także przyczyną płaskostopia.
Buty powinny być również dopasowane do kształtu stopy i korygować jej nieprawidłowości, które pojawiają się u 90 proc. osób po 40. roku życia lub wcześniej. Podstawą każdego buta jest wkładka. Jej profil, budowa powinny sprzyjać stopom i pomagać im w odpowiednim i prawidłowym ułożeniu podczas chodzenia. Należy zadbać też o odpowiednią podeszwę. Ważne, aby była antypoślizgowa - co pozwoli uniknąć urazów. Warto też zwracać uwagę na odpowiednią elastyczność podeszwy.
Najtrudniejszą sztuką - jak przekonuje Fendorf - jest jednak dobór obuwia dla stóp z problemami. Szerokie stopy lub stopy z haluksami są jednym z najczęstszych problemów współczesnych kobiet.
- Szukajmy wtedy butów szerszych, z szerokością "G" lub "H", posiadających wszyte po bokach siateczki lub materiał elastyczny, który powoduje, że haluks nie jest uciskany i nie boli - dodała.
Jak podkreśla ekspertka, noszenie obcasów na co dzień nie jest wskazane, co oczywiście nie oznacza, że raz na jakiś czas nie można ich założyć. Przy ich zakupie należy jednak zwrócić uwagę na to, by ciężar przeniesiony był na całą stopę, a nie tylko na jej przód lub tył, co ma miejsce w przypadku wysokiego kąta nachylenia obcasów.
- Jeśli stopa się zsuwa lub but uciska palce, to sygnał alarmowy, by odstawić go z powrotem na półkę - dodaje Fendorf.
Wybór obuwia dziecięcego jest szczególnie trudnym zadaniem, ponieważ stopa na każdym etapie rozwoju ma inne wymagania. Najmłodszym dzieciom najlepiej kupować buciki z cholewką sięgającą za kostkę oraz usztywnioną tylną częścią buta, co pomoże im utrzymać równowagę przy stawianiu pierwszych kroków. Można też wybrać buty, które mają wyprofilowane wkładki w kształcie "korytka" - utrzymują one piętę stopy w odpowiednim położeniu.
W przypadku starszych dzieci każdy but jest dozwolony, o ile jest wygodny i dobrze dopasowany do kształtu stopy. Obcasy w dziecięcych butach nie powinny być wyższe niż 3,5 cm.
Ekspertka zwraca uwagę, że dużym błędem podczas zakupów jest przymierzanie jednego buta, bowiem stopy są niesymetryczne.
- Zazwyczaj mają różną wagę i rozmiar. Dlatego sprawdźmy czy zarówno lewy, jak i prawy but leżą wygodnie. I zróbmy to po południu, kiedy stopy trochę się "zmęczą" i napuchną - radzi Fendorf. (PAP Life)