Czas na wiosenne odmładzanie...

Jak planować prace porządkowe? W jakiej kolejności je wykonywać i kiedy je rozpocząć? Użyć aeratora czy wertykulatora? To tylko niektóre z pytań jakie zadajemy sobie co roku o tej samej porze...

Pozimową pielęgnację trawnika należy rozpocząć w momencie gdy stopnieje śnieg i rozmarznie gleba. Musimy jednak dać czas glebie na obeschnięcie, dlatego wtedy lepiej nie chodzić po trawniku aby nie pozostawić głębokich śladów w rozmiękłym gruncie. Kiedy tylko ziemia wyschnie możemy przystąpić do szeregu czynności związanych z regeneracją naszego trawnika.

Zabieg ten należy wykonać jeszcze zanim rozpocznie się okres wegetacji, z reguły pod koniec marca. Z powierzchni trawnika pozbywamy się suchych źdźbeł trawy, liści oraz igieł opadłych z otaczających drzew i krzewów. Przy pomocy grabi można też usunąć filc (obumarłe źdźbła trawy, mech, resztki liści itp.). Filc utrudnia dopływ powietrza do gleby, a zatem do korzeni roślin i zatrzymuje wilgoć na jej powierzchni. Sprzyja to rozwojowi rozmaitych chorób i pogarsza wygląd trawnika. Należy tą czynność przeprowadzić bardzo starannie, ale i ostrożnie, aby nie uszkodzić wrażliwej po zimie drani. Kiedy widzimy, że na trawniku utworzył się filc, którego wygrabienie sprawia nam problemy, trzeba przeprowadzić wertykulację lub areację.

Wertykulację należy przeprowadzać regularnie 1 - 2 razy w ciągu roku. Najlepiej wertykulować pasmo po paśmie, a następnie w przeciwnym kierunku. W przypadku silnego zafilcowania obszar należy dodatkowo zwertykulować w poprzek. Podczas tego zabiegu drań jest nacinana pionowo, usuwany jest z niej mech, obumarłe resztki organiczne i chwasty. W ten sposób polepsza się dostęp powietrza, substancji pokarmowych i wody do systemu korzeniowego trawy i może się ona prawidłowo rozwijać.

Ten praktyczny zabieg można wykonywać przez cały okres wegetacji. Ponieważ podczas napowietrzania walec ze sprężynami delikatnie wyczesuje drań - filc i mech zostają usunięte, a gleba zostaje napowietrzona. W ten sposób zapobiega się rozrostowi chwastów i mchu oraz sfilcowaniu trawnika.

Kolejnym zabiegiem jaki powinniśmy wykonać po ostrej zimie jest wałowanie trawy. Należy przyjrzeć się trawnikowi z bliska i zwrócić uwagę na wszelkie uwypuklenia jego powierzchni. Woda, która zgromadziła się pod powierzchnią ziemi, zamarzała i odmarzała powodując uszkodzenie drani poprzez podnoszenie kęp trawy i odrywanie ich korzeni. Aby uniknąć usychania trawy na wiosnę, konieczne jest jej zwałowanie, które dociśnie kępy do podłoża i wpłynie pozytywnie na ich krzewienie.

Obumarłe miejsca trawnika należy uzupełnić dosiewką. Wolne od roślin podłoże najpierw spulchniamy widłami szeroko-zębnymi. Jeżeli gleba pod trawnikiem jest zwięzła, mieszamy ją z piaskiem i po wyrównaniu powierzchni dosiewamy trawę. Na koniec intensywnie podlewamy trawnik.

Ostatnim etapem pozimowych zabiegów pielęgnacyjnych trawnika jest jego odpowiednie nawożenie, które nie tylko przywróci życie i blask trawie, ale sprawi, że będzie ona rosła lepiej.

Wiosenne porządki w ogrodzie ułatwi wykorzystanie odpowiedniego sprzętu. Urządzenia takie jak: wertykulator, areator czy siewnik pomogą w sprawnym i efektywnym wykonaniu prac. "Dzięki nim trawnik stanie się ozdobą ogrodu i odzyska swój dawny, mocny, zielony blask" - mówi Jarosław Soboń, ekspert Gardena .

Źródło: Gardena