Jak odkazić mieszkanie po chorobie?

Choroby zakaźne są wywoływane przez bakterie, wirusy lub grzyby, które przenoszą się drogą kropelkową, przez dotyk lub kontakt z wydzielinami osoby zakażonej. Niektóre z chorób są na tyle niegroźne, że leczenie i rekonwalescencja mogą odbywać się w domu. Aby wykluczyć ryzyko zakażenia, należy dokładnie zdezynfekować wszystkie pomieszczenia oraz rzeczy osobiste chorego. Jak odkazić mieszkanie? O czym nie wolno zapominać? Sprawdźmy.

Domowe odkażanie
Domowe odkażanie ©123RF/PICSEL

Chorobotwórcze zarazki

Otwieranie okna
©123RF/PICSEL

Jeśli chcemy zminimalizować ryzyko zakażenia, trzeba przestrzegać podstawowych zasad higieny. Należy często myć ręce oraz dezynfekować przedmioty we wspólnych pomieszczeniach. Od czego zacząć? Przede wszystkim warto porządnie wywietrzyć mieszkanie, gdyż to usunie unoszące się patogeny. Dobrym pomysłem jest zrobić kilkuminutowy przeciąg, który szybko wymieni powietrze.

Generalne sprzątanie

W czasie choroby, dobrze jest utrzymywać dom w czystości. Należy na bieżąco usuwać np. chusteczki higieniczne czy ręczniki papierowe, z których korzysta chory. Warto również mieszkanie odkurzyć oraz umyć podłogi zwykłymi środkami czyszczącymi. Trzeba pamiętać o bezpieczeństwie i mieć na rękach gumowe rękawice ochronne, a po sprzątaniu wymienić worek w odkurzaczu i zdezynfekować mopa (np. we wrzątku albo za pomocą płynu do toalet).

Łazienka

Suszenie ręczników
©123RF/PICSEL

Wilgotna łazienka jest siedliskiem wielu bakterii, wirusów i grzybów. Częstego mycia wymaga nie tylko muszla klozetowa, ale również umywalka, wanna, kabina prysznicowa oraz baterie łazienkowe. Aby pozbyć się zarazków, można posłużyć się płynem do dezynfekcji toalet, a w przypadku delikatniejszych powierzchni, spirytusem. Dobrze jest też ograniczyć wilgoć w łazience, np. otwierając często okno bądź drzwi.

Sypialnia chorego

Po przebytej chorobie (oraz w jej trakcie) koniecznie jest wypranie osobistych rzeczy chorego, takich jak pościel, ręczniki czy bielizna. Najlepiej jest to robić w wysokiej temperaturze, nie mniejszej niż 60 stopni Celsjusza, dzięki czemu wszystkie tkaniny będą odkażone. Kołdrę i poduszki warto wystawić na świeże powietrze i dokładnie przewietrzyć. A co zrobić z materacem, na którym spał chory? Najlepiej go zdezynfekować: świetnie sprawdzi się w tym celu myjka parowa oraz dokładne odkurzenie. Dobrym pomysłem jest spryskanie jego powierzchni olejkami eterycznymi. Działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne wykazują olejki: lawendowy, tymiankowy i z drzewa herbacianego.

Przedmioty higieniczne

Alkohol izopropylowy
©123RF/PICSEL

Dezynfekcji wymagają przedmioty do codziennej higieny. Przede wszystkim szczoteczki do zębów, myjki oraz gąbki. To w nich namnaża się najwięcej zarazków, ponieważ w wilgotnej łazience mają idealne warunki do rozwoju. Najlepiej jest je po prostu wyrzucić i zastąpić nowymi. Jednak równie dobrze można je odkazić za pomocą gorącej wody. Wystarczy przedmioty umieścić w misce, zalać wrzątkiem i pozostawić na kilkanaście minut.

Sztućce i naczynia

Odkażenia wymagają również sztućce i naczynia, z których korzystał chory. Najlepiej wyparzyć je w zmywarce, ustawiając program z wysoką temperaturą. W przypadku jej braku, można zalać je wrzątkiem w misce i pozostawić na kilkadziesiąt minut.

Klamki

Ostatnio sporą uwagę poświęca się zarazkom występujących na klamkach. Podobna ich ilość utrzymuje się również na powierzchniach, z którymi miał kontakt chory, takich jak włączniki światła, piloty czy smartfony. Przedmioty wodoodporne można skutecznie wyczyścić ściereczką nasączoną spirytusem albo innym, wysokoprocentowym alkoholem (nie mniej niż 72 procent). W przypadku elektroniki lub włączników światła, dobrze sprawdzi się alkohol izopropylowy.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas