Jak pięknie pachnieć cały dzień

Zapachy są zapamiętywane trwale i z łatwością, tworząc oprawę emocjonalną ludzkich przeżyć. Impulsy nerwowe z receptorów węchowych biegną dwutorowo - część do "racjonalnej" kory mózgu, a część do układu limbicznego, czyli naszej siedziby emocji. Wyrafinowanej sztuki zniewalania zapachem można się nauczyć. Należy jedynie przestrzegać kilku podstawowych zasad.

Nie sugeruj się więc tym, że koleżanka ma przepiękne perfumy i nie kupuj fiolki "w ciemno". Pamiętaj, że woń dobrych perfum zmienia się w czasie, wydobywając stopniowo trzy różne nuty zapachowe! Pierwszy aromat, tak zwana "nuta głowy", ulatnia się już po kilkunastu minutach, przechodząc w "nutę serca", która utrzymuje się około dwóch godzin. Najważniejsza jest "nuta głębi", czyli zapach towarzyszący nam przez kolejne godziny.

Tanie pachnidła, z braku niezbędnych utrwalaczy i olejków, zupełnie tracą w tej fazie swą moc. Przelotne powąchanie perfum w drogerii jest niewystarczające do pełnej oceny kompozycji zapachowej. Najlepiej spryskaj nadgarstek i sprawdź jego zapach po dłuższym czasie.

Istnieje parę prostych metod na to, by przyjemna woń została z nami na długie godziny. Zapach wchłonie się najlepiej na rozgrzanej po kąpieli skórze.

Ważne jest jej uprzednie nawilżenie, ponieważ wszelkie balsamy i olejki mają właściwości utrwalające zapachy. Olejki eteryczne zawarte w pachnidłach uwalniane są pod wpływem działania ciepła, dlatego powinno się perfumować w szybko nagrzewających się miejscach, gdzie krew pulsuje płytko pod skórą - w zgięciach łokci, kolan, między piersiami, na nadgarstkach. Miejsca te można także dodatkowo punktowo natłuścić.

Często popełniany błąd to rozcieranie perfum nadgarstkami - osłabia to tylko ich trwałość. Zapachy doskonale wchłoną również w naturalne tkaniny, jak len, bawełna i kaszmir.
Chłonne są również nasze włosy na końcówkach i u nasady, ale nie poleca się na nie bezpośredniej aplikacji perfum ze względu na obecny w nich alkohol.

Coco Chanel twierdziła, że "elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria". Zapach jest elementem stylu, dopełnia kompozycji. Ambrowe wonie z nutą cynamonu czy wanilii, uzyskane z roślinnych balsamów są trwałe i ciepłe, typowo zimowe. Spokojne i eleganckie nuty drzewne - cedrowe, paczuli lub sandałowe, to ciężkie, upajające zapachy wieczorowe.

Zapachy owocowe, uzyskiwane z tłoczenia na zimno kwiatów pomarańczy, owoców cytryny, grejpfruta bądź bergamotki są wymarzone na lato. Z kolei zapachy kwiatowe uzyskane z fiołka, konwalii czy innego kwiatu są bardzo słodkie i dziewczęce, pasujące romantycznym, delikatnym kobietom.

Ogromnym błędem jest wprowadzanie chaosu. Cytrusowy szampon, waniliowe mydło i jaśminowe perfumy - takie kombinacje nie są najtrafniejszym pomysłem, ponieważ tworzą ogromny zamęt. Najlepiej wybierać kosmetyki z jednej linii zapachowej lub używać mydeł i balsamów bezzapachowych, aby perfumy mogły zagrać główną rolę.

Warto także mieć świadomość, że nawet najpiękniejszy zapach balsamu, szamponu czy perfum niknie w połączeniu z dymem papierosowym! Delikatne wonie nie mają z nim szans.

Ubrania przesiąknięte mieszanką dymu i perfum skutecznie zniechęcają przed bliższym kontaktem. Rozwiązaniem dla palących pań może być elegancki e-papieros wypełniony apetycznie pachnącym liquidem. Dobrym trikiem jest wybranie liquidu pasującego do ulubionych perfum, aby oba zapachy się ze sobą idealnie zgrywały.

Aktualnie kobiety maja spory wybór w temacie "damskich" e-papierosów i liqiudów, a nawet powstają specjalnie dedykowane dla nich serie tych produktów. Jedną z nich jest marka Cottien, która jest odpowiedzią na problem walki z nieprzyjemnym zapachem dymu tytoniowego. Myślenie o podobnych szczegółach jest kluczem do zrozumienia sztuki gry zapachem.