Jak poprawić kondycję roślin doniczkowych zimą?
Każdy, kto ma w domach – mniejszą lub większą – kolekcję roślin doniczkowych, zawsze stara się, aby monitorować ich kondycję. Niestety, zimą nasze okazy mają gorsze warunki do prawidłowego wzrostu. Na to wpływa wiele czynników, więc zdarza się tak, że szybko marnieją i masowo zrzucają liście. Dlatego właśnie wtedy trzeba otoczyć je dodatkową opieką i pamiętać o kilku zabiegach. Jak poprawić kondycję roślin doniczkowych zimą?
Zadbaj o oświetlenie!
Jesienią i zimą wcześniej niż zwykle na zewnątrz robi się szaro i ponuro, co znacząco wpływa na nasz nastrój. Niestety, zgromadzone w domach rośliny również cierpią z powodu braku dostatecznej ilości promieni słonecznych. Jak to się objawia? Wiotkimi łodygami, rzadszym usadowieniem liści oraz ich żółknięciem lub opadaniem, a także zamieraniem rośliny. Co w takiej sytuacji należy zrobić? Rozwiązania są przynajmniej dwa. Jak w takiej sytuacji poprawić kondycję roślin zimą?
Pierwszym z nich jest doświetlanie za pomocą specjalnych lamp. Jednak takie rozwiązanie może być bardzo kosztowne.
Drugim sposobem na poprawę kondycji roślin jest przeniesienie ich w miejsce, gdzie jest jaśniej. Idealnie sprawdzi się parapet od strony południowej lub wschodniej. Nawet jeśli zdecydujemy się na relokację naszych roślin, to i tam czai się pewne zagrożenie!
Temperatura powietrza
Zimą, kiedy ogrzewanie pozwala nam przetrwać słotę, podnosi się nie tylko całościowa temperatura, ale także zmniejsza się często wilgotność powietrza. Niestety, oba czynniki są dla roślin bardzo niekorzystne, ponieważ wtedy można zauważać deformację naszych doniczkowych okazów. Zatem, jak poprawić warunki? Najlepiej rośliny przenieść tam, gdzie jest chłodniej, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, należy podnieść wilgotność powietrza w ogrzewanych pomieszczeniach.
Jeśli chcemy poprawić kondycję roślin doniczkowych zimą, warto rozważyć zakup nawilżaczy powietrza, które dostosowują poziom wilgotności, by była odpowiednia dla naszych okazów. Oczywiście, można zastosować inne, tańsze rozwiązania: dobrym pomysłem jest umieszczenie doniczek na tackach wypełnionych kamyczkami oraz wodą.
Podlewanie roślin zimą
Nie trzeba nikogo przekonywać, że podlewanie roślin - obok zapewnienia im promieni słonecznych - jest im niezbędne do przetrwania. Niestety, zimą trzeba dostosować ilość niezbędnej im wody do panujących w pomieszczeniach warunków. Co trzeba mieć na względzie? Albo chłodniejsze dni, kiedy wilgoć utrzymuje się w doniczkach dłużej, albo wyższą temperaturę, co sprawia, że rośliny potrzebują wody więcej. Jeśli zależy nam, aby poprawić kondycję roślin doniczkowych, warto codziennie monitorować stan nawodnienia podłoża. Jeśli jest przesuszone, to znak, że trzeba je podlać.
Zbyt częste nawodnianie może sprzyjać powstawaniu pleśni i chorób grzybowych w doniczce, a także przenoszeniu się ich na wszystkie rośliny.
Nawożenie roślin
Temat nawożenia roślin często jest brany na tapet. Dyskusje najczęściej dotyczą tego, czy rośliny potrzebują dodatkowych preparatów jesienią i zimą. Z jednej strony istnieją opinie, że nie powinno się ich aplikować poza sezonem wegetacyjnym. A jaka jest prawda?
Aby podnieść kondycję roślin doniczkowych, warto im od czasu do czasu zafundować niewielką dawkę nawozów. Najlepiej takich, które w swoim składzie oferują potas lub fosfor, które wzmocnią ich kondycję. Nie zaleca się, aby zasilać preparatami obfitującymi w azot, ponieważ sprawi on, że pobudzi je do nadmiernego wzrostu. Dobrym pomysłem jest także podlewanie roślin wodą z dodatkiem wywaru warzywnego albo odwaru z banana.
Doglądaj roślin codziennie!
Jeśli chcemy poprawić kondycję roślin doniczkowych, trzeba codziennie monitorować ich stan. Zwłaszcza gdy marnieją, ponieważ wtedy należy szybko reagować. A co zrobić z roślinami, aby zimę przetrwały bez szwanku? Warto oczyszczać ich liście z kurzu, ponieważ jego obecność niekorzystnie wpływa na proces fotosyntezy. Większe liście można przecierać wilgotną szmatką, jednak te drobniejsze lepiej przemyć letnią wodą pod prysznicem. Okazy, które mają liście pokryte włoskami, tzw. kutnerem, trzeba czyścić za pomocą pędzelka.