Jak przyciągnąć wróble do ogrodu? W tym terminie wsyp do karmnika ich największy przysmak
W Polsce spotkasz je przez cały rok. Wróble to jedne z tych ptaków, które pozostają z nami na zimę. Możemy pomóc im przetrwać tę porę roku, gdy dostęp do naturalnego pożywienia jest dość ograniczony. Należy pamiętać, by dokarmianie rozpocząć nie wcześniej niż po pierwszych opadach śniegu: dopiero wtedy zdobywanie jedzenia staje się dla wróbli utrudnione. Dlatego do karmnika ich ulubione przysmaki należy wsypywać dopiero w tym terminie.

Spis treści:
- Dokarmianie ptaków zacznij dopiero w tym terminie
- Czym dokarmiać wróble? Tak przyciągniesz je do ogrodu
Wróbel domowy w Polsce jest obecny przez cały rok. Można go spotkać w różnych środowiskach. Chociaż niewielkie, wróble potrafią tworzyć silne grupy - w takich zgranych zespołach o wiele łatwiej zdobywać im pożywienie. Zimą, gdy jest to znacznie utrudnione, chętnie goszczą w karmnikach, gdzie jedzą m.in. nasiona.
Dokarmianie ptaków zacznij dopiero w tym terminie
Warto pamiętać, że dokarmianie należy rozpocząć nie wcześniej, niż po pierwszych opadach śniegu (przy ujemnych temperaturach). Wówczas zdobywanie pożywienia staje się dla nich o wiele trudniejsze.
To jedna strona medalu. Druga jest taka, że jeśli zimą zaczniemy dokarmiać ptaki, musimy pamiętać o systematyczności. Ze względu na to, że ptaki szybko przyzwyczają się, że w karmniku jedzenie jest zawsze "pod ręką", będą częstymi gośćmi w ogrodzie.
Dlatego tak ważne jest, by do kwestii dokarmiania podchodzić świadomie i odpowiedzialnie. W przeciwnym razie ptaki wyruszą na poszukiwanie pokarmu, którego w czasie mroźnej zimy mogą nie znaleźć na czas. Skrzydlatych gości należy przestać dokarmiać już podczas odwilży.
Zobacz również:
Czym dokarmiać wróble? Tak przyciągniesz je do ogrodu
Wróble, podobnie jak sikory, kowaliki czy dzwońce najlepiej karmić mieszanką nasion słonecznika, prosa, owsa czy pszenicy. Prawdziwym przysmakiem są zwłaszcza nasiona słonecznika. Do karmnika możemy wsypać łuskane, a część z nich pozostawić w łupinach.
Jeśli chcemy zaserwować im słoninę, jej plastry muszą być niesolone. Nie powinny też wisieć dłużej niż dwa tygodnie, zwłaszcza, gdy temperatury są dodatnie. Ptaki polubią też gotowe mieszanki tłuszczowo-nasienne np. w formie kul.

Pokarm musi być zawsze świeży. Należy bezwzględnie unikać produktów solonych, a serwowane jedzenie powinno być pozbawione przypraw, konserwantów i sztucznych barwników.
Czym nie dokarmiać ptaków? Do karmnika nie należy wkładać produktów solonych takich jak orzeszki słone, pieczywa, wilgotnego i spleśniałego chleba, ugotowanego pęczaku, starych produktów mięsnych czy odpadków ze stołu.
***
Źródło: Lasy Państwowe/Interia