Jak uprawiać męczennicę - “kwiat męki pańskiej”?
Hiszpańscy misjonarze, którzy dotarli na ziemie dzisiejszego Meksyku i natknęli się na męczennice, dopatrywali się w jej kwiatach korony cierniowej oraz innych narzędzi męki pańskiej. Stąd też pochodzi jej łacińska nazwa: <i>Passiflora</i>, od passio – męka i flos - kwiat. Ta niezwykle oryginalna roślina ma nie tylko ciekawą historię, ale jest też bardzo piękna. Warto wspomnieć, że nadaje się do całorocznej uprawy w naszych mieszkaniach. Oczywiście w lecie można wynosić ją w donicy do ogrodu, na taras lub balkon. Jest wiele gatunków i odmian męczennicy, jednak najbardziej powszechna w uprawie jest m. błękitna.
Stanowisko
Rośliny te lubią stanowiska słoneczne, ale najlepsze jest dla nich światło rozproszone, szczególnie w mieszkaniach. Kwiat męki pańskiej najlepiej rośnie w glebie żyznej i przepuszczalnej o lekko kwaśnym odczynie. Jest to roślina ze strefy tropikalnej, lubi więc wysokie temperatury i tylko w takich wytwarza pąki kwiatowe. W lecie, odpowiednie ciepło zapewni jej wystawienie na zewnątrz, natomiast w zimie męczennica wchodzi w stan spoczynku i należy trzymać ją od września do marca w pomieszczeniu o temperaturze 8-10°C, powinno być to też miejsce o odpowiednio mniejszym dostępnie światła słonecznego.
Zabiegi pielęgnacyjne
Przez cały sezon wegetacyjny roślina wymaga częstego podlewania. W okresie zimowym podlewamy ją oszczędniej, jednak nie możemy dopuszczać do przesuszenia podłoża. Ważne jest również, by do podlewania używać letniej, miękkiej wody, najbardziej zbliżonej do wody pochodzącej z opadów dreszczów tropikalnych, które naturalnie podlewają męczennice. Rośliny rosnące na stanowiskach słonecznych wymagają też częstego zraszania.
W okresie od marca do września męczennice powinniśmy nawozić wieloskładnikowym nawozem, co około 1-2 tygodnie.
Pnącze to charakteryzuje się bujnym i szybkim wzrostem, dlatego niezbędne jest jego przycinanie. Na wiosnę dobrze jest przyciąć wszystkie pędy powyżej 5-7 węzła, dzięki czemu roślina będzie się ładnie krzewić.
Latem przycinamy pędy, które za bardzo się rozrastają, uważając przy tym by nie usuwać pędów z pąkami kwiatowymi.
Nie należy dopuszczać by nowo wyrosłe pędy oplątywały się wzajemnie wąsami, ponieważ powoduje to osłabienie ich kwitnienia.
Męczennicę przesadzamy co roku, ponieważ jej korzenie się szybko rozrastają, wybieramy jednak doniczkę tylko o 1-2 cm szerszą, ponieważ jeśli wybierzemy większą to roślina nie będzie tak bujnie kwitnąć.
Choroby grzybowe rzadko atakują męczennicę, większym zagrożeniem są przędziorki, mszyce oraz wełnowce, które zwalczamy odpowiednimi preparatami chemicznymi.
Skąd wziąć sadzonki?
Można zacząć uprawę męczennicy od ziarenka, tzn. kupić w supermarkecie marakuję i wysiać nasiona, które się wewnątrz niej znajdują (schodzą bardzo ładnie i równo), jednak rośliny uzyskane w ten sposób późno wchodzą w okres kwitnienia i na pewno przez kilka lat nie doczekamy się jej pięknych kwiatów, które są przecież ich największą ozdobą. Dlatego najlepiej jest kupić roślinę w szkółce, kwiaciarni lub internetowym sklepie wysyłkowym, które oferują rośliny uzyskane wegetatywnie. Ten sposób jest zresztą bardzo łatwy i mając dorosłą roślinę możemy w prosty sposób ją rozmnożyć uzyskując w ten sposób nowe okazy, którymi możemy obdarować znajomych.
Rozmnażanie
W lipcu-sierpniu pobieramy półzdrewniałe sadzonki długości około 10 cm, z przynajmniej dwoma węzłami. Zostawiamy im po 1-2 liściach i po zanurzeniu dolnej części w ukorzeniaczu, zagłębiamy je w mieszance piasku i torfu. Przykrywamy sadzonki folią i ustawiamy na parapecie – po 3-4 tygodniach powinny się ukorzenić.
