Jak zabezpieczać rośliny na zimę?
Jesień to czas, kiedy niektóre rośliny tracą na atrakcyjności, ponieważ przekwitają. Choć większość z nich właśnie teraz się przebarwia i mieni się feerią barw, to ten czas niebawem się skończy. Aby rośliny dobrze przezimowały, należy otoczyć je szczególną troską. To gwarant tego, że wiosną odrodzą się i przez kilka miesięcy będą w pełnej krasie. Dlatego część z nich należy okryć w odpowiedni sposób tak, aby ujemne temperatury nie doprowadziły do ich zamierania. Niestety, czasami zdarza się również popełniać błędy, które, choć wykonane nieumyślnie, sprawiają, ze jej kondycja może znacząco się pogorszyć. Jak zabezpieczać rośliny na zimę?
Dlaczego trzeba zabezpieczać rośliny na zimę?
Rośliny ogrodowe bez naszej pomocy mogą nie przetrwać zimowych miesięcy. Najpowszechniejszym powodem, dla których rośliny wymagają okrycia jest skuteczna ochrona przed mrozem. Trzeba wiedzieć, że takiego zabezpieczenia wymagają nie tylko łodygi roślin ozdobnych, ale niejednokrotnie i takie, które mają płytki system korzeniowy, gdyż może być on porażony przez mróz. Niektóre rośliny w naszych ogrodach są wyjątkowo odporne na ujemną temperaturę, ale wymagają one okrycia. Dlaczego? Ponieważ do wzrostu potrzebują wody, którą pobierają z podłoża. Jeśli jesień jest słoneczna, gleba może nadmiernie wyschnąć, co przyczynia się do śmierci roślin. Dlatego mając w ogrodzie rośliny liściaste, takie jak: bukszpany, kalmie, mahonie, różaneczniki, należy je podlewać również jesienią. Nie wolno zapominać również o gatunkach iglastych, takich jak cisy, cyprysy i żywotniki. Aby zabezpieczyć podłoże przed nadmiarem wody, warto podłoże przy roślinach zaściółkować, np. korą kupioną w sklepie ogrodniczym albo grubą warstwą suchych trocin.
Co zrobić z bylinami?
Rośliny wieloletnie często zimują w ogrodzie bez większych problemów. Jednak rośliny młodsze, które nie mają dostatecznie rozwiniętego systemu korzeniowego, mogą gorzej znieść ujemne temperatury. Rośliny, które wiosną intensywnie kwitną warto przyciąć przed przymrozkami oraz przysypać je grubą warstwą kory, trocin, ziemi (ale nie torfu) albo suchych liści. To spowoduje, że otulone będę mogły przeczekać stan spoczynku, by wiosną (po odkryciu) bujnie rosnąć i intensywnie zakwitać. Takiemu zabiegowi należy poddać chryzantemy, pełniki, pierwiosnki, czy zawilce. Tak samo należy potraktować wszystkie rośliny cebulowe (tulipany, hiacynty, itd.) oraz te, które zostały zasadzone w ogrodzie wczesna wiosną.
Przysłoń rośliny
Niektóre z roślin muszą mieć okryte nie tylko korzenie, ale także części nadziemne. Nie tylko przed mrozem, ale również przed wiatrem, który zimą może je nadmiernie wysuszyć. Szczególną opieka należy otoczyć krzewy różane. Oprócz kopczyka o grubości 10/20 cm przy podstawie, należy okryć łodygi. W tym celu najlepiej sprawdzi się słoma (tworząc z niej chochoła) albo słomiana mata, którą dokładnie trzeba osłonić roślinę. Dobrym sposobem jest również zastosowanie agrowłókniny. Trzeba szczelnie owinąć ją łodygi oraz przywiązać tak, aby podmuchy wiatru nie zerwały osłony. Oprócz róż, podobnego zabezpieczenia wymagają również hortensje ogrodowe, ketmie syryjskie oraz karłowate klony.
Co nadaje się na osłony roślin?
Rośliny osłaniać można na wiele sposobów. Można w tym celu użyć wiele materiałów, które można nabyć w sklepach ogrodniczych, takich jak wspomniana agrowłóknina czy mata słomiana, ale dobrze sprawdza się również siatka cieniująca i kaptury ochronne. Można również wykorzystać słomę, a także gałązki drzew iglastych. Rośliny, które są wyeksponowane na działanie wiatru, mogą być osłanianie tekturą. Do ściółkowania, oprócz kory, mogą nadać się suche trociny, suche liście oraz stroisz.
Czym nie wolno osłaniać roślin?
Osłona roślin nie może być nadmiernie szczelna, gdyż zaburza to wymianę gazową, a także sprzyja powstawaniu wilgoci, co może przyczynić się go gnicia łodyg. Dlatego nie wolno stosować okryw wykonanych z tworzyw sztucznych, takich jak worki foliowe czy stretch. Poza tym należy zwracać szczególną uwagę na usypywane kopce z liści. Muszą być one suche i pozbawione przebarwień, gdyż może to świadczyć o chorobie grzybowej, która może błyskawicznie przenieść się na roślinę. Należy również wystrzegać się torfy, gdyż może on zaburzyć zatrzymywanie wody przez glebę.