Jakie środki najlepiej zwalczają uporczywe osady?

Nic tak nie potrafi wyprowadzić wielu z nas z równowagi jak zalegające na kuchennych i łazienkowych powierzchniach osady. Uporczywy brud jest trudny do usunięcia zwłaszcza wtedy, gdy nie podejmuje się regularnie wymaganych zabiegów pielęgnacyjnych. Oczywiście, najlepiej zapobiegać, niż spędzać godziny na żmudnej pracy. Niestety wiele czynników utrudnia efektywność podejmowanych zadań. Z pomocą przychodzą jednak metody, które umożliwią pozbycie się uporczywego problemu. Jakie środki najlepiej zwalczają uporczywe osady? Na to pytanie znajdziesz odpowiedź w artykule.

Osad z kamienia
Osad z kamienia ©123RF/PICSEL

Gdzie pojawiają się osady?

Osad w toalecie
©123RF/PICSEL

Osady mogą przybierać różną formę. Najczęściej mówi się o osadzie z kamienia, który jest zmorą wielu polskich łazienek. Efekt wzmaga również twardość wody, która często uszkadza domowe sanitariaty. Prócz tego codzienne zabiegi pielęgnacyjne powodują powstanie nieestetycznego osadu z mydła. Najczęściej tworzy się ona na powierzchni wanny, brodzika oraz kabiny prysznicowej. Nie lepiej jest w kuchni. Pozostawiona przez przypadek szklanka z herbatą albo kubek z kawą sprawia, że wewnątrz naczynia pozostaje bardzo trudny do usunięcia ślad.

Jak pozbyć się osadu z armatury?

Łazienka jest podatna na zgubne działanie wilgoci. To właśnie przez nią tworzą się osady, które mogą przyprawiać nas o zawrót głowy. Aby zapobiec powstawaniu brudu, trzeba regularnie przecierać newralgiczne punkty. Co jednak zrobić z już istniejącym i zalegającym osadem? Najlepiej posiłkować się tym, co znajdziemy w domu. Proste i ekologiczne sposoby są tanie oraz bezpieczne - zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Uniwersalna mieszanka z octu i wody (w stosunku 2:3) szybko rozprawi się z zabrudzeniami. Wystarczy przetrzeć kran zwilżoną szmatką i osad powinien zniknąć. W ekstremalnych przypadkach można wspomóc się papierowymi ręcznikami, którymi dokładnie obkładamy zabrudzoną powierzchnię i zwilżamy papier. Po kilkunastu minutach cały osad powinien zniknąć. Drażliwy dla niektórych zapach octu można zniwelować, dodając do mieszanki kilka kropel ulubionego olejku eterycznego.

Uporczywe osady z mydła

Słuchawka prysznicowa
©123RF/PICSEL

Mydło ma tendencję do osiadania na różnych powierzchniach. Niestety, takie zabrudzenia są szczególnie widoczne na białych wannach i brodzikach oraz na szklanych kabinach prysznicowych. Z pomocą przyjdzie woda i kilka kropel płynu do mycia naczyń. Wystarczy namoczyć w mieszance gąbkę i starannie przetrzeć powierzchnię, by szybko usunąć osad. W zastępstwie płynu możemy użyć octu, soku z cytryny albo wody utlenionej. Jeśli słuchawka prysznicowa ma zapchane kamieniem dysze, wystarczy ją rozkręcić i zamoczyć na kilka godzin w pojemniku wypełnionym ciepłą wodą z dodatkiem kwasu cytrynowego.

Kamień w muszli klozetowej

Z zalegającym w muszli klozetowej kamieniem pomagają rozprawić się specjalistyczne środki chemiczne. Jeśli specyfik się skończył, do pojemnika z wyprofilowaną szyjką można przelać ocet i polać nim wewnętrzną część muszli klozetowej. Sposób jest o tyle skuteczny, że rozprawia się z zabrudzeniem, które znajduje się pod wodą. Najlepiej tę metodę stosować wieczorem i dopiero rano spłukać wodę. Równie skutecznym rozwiązaniem jest zastosowanie napojów typu cola.

Zakamarki

Fugi w łazience
©123RF/PICSEL

W przypadku domowych zakamarków takich jak złączenia armatury albo fugi najlepiej sprawdzi się pasta przygotowana z sody oczyszczonej oraz odrobiny soku z cytryny. (Całość będzie się początkowo pienić). Wystarczy nałożyć ją na fugi i szczoteczką do zębów delikatnie wyszorować przestrzeń między kafelkami, a na sam koniec przetrzeć całość wilgotną ściereczką.

Osad na naczyniach

Nie tylko w łazience osad spędza sen z naszych powiek. Rytuał picia kawy albo herbaty jest wspaniałym pomysłem na rozpoczęcie dnia, jednak kubki i szklanki zyskują nieestetyczny osad. Jak pozbyć się problemu? Często zwykły płyn do mycia naczyń nie pomaga i trzeba wykorzystać inne środki czyszczące. W tym celu możemy sięgnąć po sól i sodę – wystarczy po jednej łyżeczce tych sypkich produktów umieścić w zabrudzonej szklance i wyczyścić ją szorstką częścią zmywaka. Nie dość, że szybko pozbędziemy się zabrudzenia, to powierzchnia uzyska niepowtarzalny i krystaliczny blask. Jeśli ten sposób się nie sprawdzi, możemy sięgnąć w zastępstwie po pastę do zębów, która ma dodatkową moc wybielającą. Metoda sprawdzi się zwłaszcza w przypadku porcelany.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas