Kiedy pić kawę, by czerpać z niej maksimum korzyści? Oto najnowsze badania
Nie ma bardziej uniwersalnego rytuału niż poranna kawa. Dla wielu z nas to chwila na przebudzenie, odprężenie i zaplanowanie dnia. Jak się okazuje, ten codzienny zwyczaj może być kluczem do lepszego zdrowia – pod warunkiem, że kawa trafi do naszej filiżanki o odpowiedniej porze.
Spis treści:
Nowe badania na temat kawy
Najnowsze badania, opublikowane na łamach prestiżowego czasopisma "European Heart Journal", rzucają nowe światło na wpływ kawy na organizm. Amerykańscy naukowcy przeanalizowali dane ponad 40 tysięcy uczestników badania National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES). Wyniki są jasne - godzina picia kawy ma znaczenie.
Najlepsze godziny na picie kawy
Badanie podzieliło czas spożycia kawy na trzy przedziały:
- Poranek (4:00-11:59)
- Południe (12:00-16:59)
- Wieczór (17:00-3:59)
Okazało się, że osoby pijące kawę wyłącznie w godzinach porannych mogły cieszyć się obniżonym ryzykiem problemów zdrowotnych. Ryzyko poważnych chorób sercowo-naczyniowych było w tej grupie niższe aż o 31%, a ogólna kondycja zdrowotna również wypadała korzystniej niż wśród osób sięgających po kawę o innych porach dnia.
Dlaczego poranna kawa wypada tak dobrze? Eksperci wskazują na synchronizację z naturalnym rytmem dobowym organizmu. Rano nasze ciało intensywnie produkuje kortyzol - hormon odpowiedzialny za energię i koncentrację. Kawa pita w tym czasie wspiera te procesy, nie zaburzając naturalnego rytmu snu i odpoczynku, co często zdarza się przy późniejszym spożyciu kofeiny.
Dlaczego kawa to więcej niż kofeina?
Poza pobudzającym działaniem, kawa jest prawdziwą skarbnicą antyoksydantów, które chronią nasze komórki przed uszkodzeniami i opóźniają procesy starzenia. Regularne spożywanie kawy może również zmniejszać ryzyko niektórych chorób, takich jak cukrzyca typu 2, choroba Parkinsona czy nowotwory.
Kluczem do sukcesu jest jednak umiar. Eksperci zalecają picie do trzech filiżanek dziennie, co pozwala czerpać z niej to, co najlepsze, bez ryzyka skutków ubocznych.