Kilka kropel i gotowe. Grubosz przestaje mieścić się na parapecie
Oprac.: Tomasz Hirkyj
Drzewko szczęścia, czyli grubosz jajowaty, jest rośliną, która coraz częściej jest w naszych domach nie bez przyczyny. Jedni wierzą, że zapewni im powodzenie i dostatek, a drudzy widzą w nim przepiękny element wyposażenia. Jedno jest pewne: grubosza warto mieć, bo jego uprawa jest banalna. A co zrobić, kiedy jednak na naszych oczach drzewko szczęścia marnieje? Najpierw warto spróbować z jednym patentem: kilka kropel może nie tylko go uratować, ale pobudzić do wytwarzania ogromu liści.
Drzewko szczęścia marnieje? Oto powód
Drzewko szczęścia marnieje w naszych oczach? Gubi liście na potęgę, traci wigor i nie chce w ogóle rosnąć? Przyczyn może być wiele, ale warto rozpocząć od sprawdzenia tych najbardziej oczywistych. Problemem może być podlewanie, a dokładniej użycie wody. Jeśli wybieramy tę bezpośrednio z kranów, to nie dziwmy się, że grubosz traci na swoim wyglądzie. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że jest twarda i ma nieodpowiedni (powyżej 7) poziom pH, który po prostu roślinom nie służy. Jak temu zaradzić? Wystarczy do konewki lub butelki z wodą dodać kilka kropel soku z cytryny i podlać grubosza tak jak zawsze.
Oczywiście, można również sięgnąć po wodę filtrowaną albo przegotowaną, jednak nie zawsze są możliwości i czas, by z takiej skorzystać akurat wtedy. Pamiętajmy, że jeśli ten patent nie pomoże, to trzeba szukać innych przyczyn pogorszenia kondycji grubosza.
Drzewko szczęścia marnieje? Sprawdź jego warunki
Samo podlewanie nie rozwiąże sprawy, jeśli nie będziemy wykonywać go umiejętnie. Przypominamy: grubosz jajowaty zaliczany jest do sukulentów, więc częste podlewanie nie wchodzi w rachubę. Kiedy najlepiej nawadniać drzewko szczęścia? Dopiero wtedy, kiedy jego bryła korzeniowa całkowicie przeschnie. Najlepiej nie ufać stałym odstępom czasu, ale warto sprawdzić palcem: jeśli jest sucho jak pieprz, to znak, że grubosz wymaga podlewania.
Pamiętajmy, że dla grubosza przelanie może być opłakane w skutkach, ponieważ szybko doprowadzi do jego zgnicia. Dlatego, aby zminimalizować ryzyko przelania, warstwa drenażowa w doniczce jest absolutną koniecznością.
Światło? Koniecznie z nim uważaj
Grubosz, podobnie jak każda roślina wymaga odpowiedniej dawki promieni słonecznych. Oczywiście, drzewko szczęścia musi stać w jasnym miejscu, ale nie może być narażony na bezpośrednie działanie ostrego słońca, ponieważ wtedy jego dekoracyjne liście mogą być zniszczone. Dlatego grubosz jajowaty nie powinien być ustawiony na parapecie, chyba że od strony północnej, gdzie słońce jest dla roślin łaskawsze.
Uwaga, nie wolno przesadzać w drugą stronę. Jeśli drzewko szczęścia nie będzie miało zbyt mało słońca, stanie się narażone na gnicie, ataki chorób pasożytniczych i grzybowych, a także próżno będzie na nim szukać nowych liści.