Oczyść dom z zarazków

Największym skupiskiem chorobotwórczych bakterii wcale nie jest sedes! Bytują one na meblach, podłodze, przedmiotach codziennego użytku. Mamy je na skórze, włosach, w ustach i przewodzie pokarmowym.

Aż 95 proc. to mikroby obojętne lub przyjazne człowiekowi. 5 proc. stanowią patogeny, z którymi trzeba walczyć. Gdzie kryje się ich najwięcej?

Zmywaki do naczyń i ścierki

To bomby biologiczne. Są wilgotne i zawierają gnijące resztki jedzenia, więc zarazki mają idealne warunki do namnażania. W gąbce kryje się ich 1,5 mln na cm²! Przenoszą się z niej na naczynia i produkty spożywcze.

Dużo bakterii bytuje na deskach kuchennych (zwłaszcza tej do mięsa), blatach i obrusach.

Zmywak wymieniaj raz w tygodniu, po każdym użyciu polewaj wrzątkiem. Dezynfekuj zlew płynem z chlorem, do prania ścierek dolewaj trochę środka bakteriobójczego.

Szczotka do zębów

Wśród mikrobów bytujących w jej włosiu są gronkowce i bakterie kałowe E. coli. Skąd? Gdy szczoteczka stoi na umywalce, myjąc ręce, pryskamy na nią. Na włosiu osiadają też drobinki wody z sedesu, gdy spuszczamy ją przy otwartej desce. Ten "aerozol" z bakteriami rozpyla się na odległość 1,5-2 m!

Szczoteczki trzymaj w zamkniętej szafce. Dbaj, by po umyciu zębów wyschły. Co kilka dni dezynfekuj je wrzątkiem lub wodą utlenioną. Wymieniaj co 2-3 miesiące.

Chorobotwórczy natrysk

Na wewnętrznej stronie sitka słuchawki prysznicowej gromadzą się groźne zarazki, np. prątki wywołujące choroby płuc, węzłów chłonnych i skóry. Są rozpylane wraz z wodą.

Wymień plastikową słuchawkę na metalową, raz w tygodniu mocz ją w roztworze chloru. Nim weźmiesz natrysk, spuść trochę wody, bo w pierwszym strumieniu jest najwięcej patogenów.

Dywany

Zwłaszcza te z długim włosem gromadzą kurz, naskórek, sierść zwierząt. To siedlisko bakterii, grzybów i roztoczy. Są 4 tys. razy bardziej zanieczyszczone zarazkami niż deski sedesowe!

Odkurzanie nie wystarcza. Czyść dywan za pomocą urządzenia piorącego, w mroźne dni wynoś na zewnątrz. Nigdy nie siadaj na nim nago!