Ostatni dzwonek na przygotowania. W święta będzie królował na stole

Prawdziwy piernik to coś, na co czeka się szczególnie przed Bożym Narodzeniem. Nie tylko dlatego, że jego smak zachwyca i zapach wypełnia cały dom, ale również dlatego, że przygotowania tego ciasta trzeba zacząć kilka tygodni wcześniej. Jeśli chcemy, aby piernik zagościł na naszym stole, to właśnie teraz jest na to ostatni dzwonek. Swoim sprawdzonym przepisem na piernik za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się Jakub Kuroń. Czas poznać tę recepturę.

Piernik według przepisu Jakuba Kuronia może podbić twój dom i brzuchy domowników
Piernik według przepisu Jakuba Kuronia może podbić twój dom i brzuchy domowników123RF/PICSEL

Piernik: Król świątecznych ciast

Piernik już tradycyjnie kojarzy się ze świętami, ponieważ jego niezwykły aromat przez niektórych wyczekiwany jest przez cały rok. Jeśli już pojawi się na wigilijnym stole, to inne łakocie muszą mu ustąpić miejsca, bo zazwyczaj tylko wtedy pojawia się w menu. Prawdziwy piernik wymaga trochę czasu, ponieważ po wymieszaniu ciasta musi być ono odstawione w zimnym miejscu od trzech do czterech tygodni. Nie warto iść na skróty, ale lepiej podjąć się próby podjęcia jego przygotowania, ponieważ smak wynagrodzi nam trudy oraz czas oczekiwania. Jak piernik robi Jakub Kuroń? Czas się przekonać.

„Ewa gotuje”: Piernik bardzo puszystyPolsat

Piernik Jakuba Kuronia: Składniki

  • mąka pszenna (1 kg)
  • miód np. lipowy (500 g)
  • masło (250 g)
  • cukier np. trzcinowy (200 g)
  • mleko (125 ml)
  • jajka rozmiar M (3 szt.)
  • soda oczyszczona (3 łyżeczki)
  • przyprawa do piernika (2 opakowania po 40 g)

Sposób przygotowania

Do rondelka włożyć masło, miód, mleko i cukier, a następnie całość podgrzać na małym ogniu do rozpuszczenia i połączenia składników. Następnie całość odstawiamy do momentu ostudzenia. W osobnej misce mieszamy mąkę z sodą oraz przyprawą do piernika, później dodajemy ostudzoną masę oraz jajka. Całość mieszamy szpatułką, drewnianą łyżką albo mikserem planetarnym. Na koniec odstawiamy ciasto, przykrywamy ściereczką i chowamy w zimnym miejscu na trzy/cztery tygodnie.

Po maksymalnie czterech tygodniach ciasto wyciągamy z lodówki, dzielimy na trzy części i wałkujemy tak, aby każda porcja była taka sama. Następnie piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni Celsjusza i pieczemy nasze blaty przez 20 minut. Uwaga: ciasto w piecu urośnie. Po ich wyciągnięciu i przestudzeniu całość ostudzić i przełożyć kwaśnymi powidłami np. śliwkowymi. Należy dobrać ich smak, żeby korespondował ze słodkim piernikiem. Ciasto zakrywamy papierem do pieczenia, obciążamy i wkładamy do lodówki na dwa/trzy dni.

Po trzech dniach można przygotować czekoladową polewę. Potrzebne będą: cztery tabliczki czekolady, 250 ml śmietanki 30 proc. oraz dwie łyżki kakao. W śmietance rozpuszczamy czekoladę oraz kakao i kiedy masa nieco przestygnie, polewamy w całości piernik.

Instagram
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas