Proszek do pieczenia na mrówki, mszyce, zażółcenia i trudne plamy

Proszek do pieczenia - jak zresztą sama jego nazwa wskazuje - wykazuje właściwości spulchniające i najczęściej wykorzystywany jest w kuchni przy okazji przyrządzania różnego rodzaju wypieków. Jednak warto po niego sięgać także w innych problematycznych sytuacjach, bo posiada cały szereg nietuzinkowych właściwości. Proszek do pieczenia skutecznie wypędzi mrówki i mszyce z ogrodu i szybko rozprawi się z karaluchami. Poza tym wyczyści na błysk pokryte pleśnią smugi. Sprawdzi się także w roli wybielacza czy odplamiacza i zażegna problem pożółkniętych firan oraz zabrudzonych kawą, herbatą czy rdzą ubrań. W jaki sposób użyć proszku do pieczenia w formie pułapki na owady, a jak wykorzystać w roli pasty do czyszczenia fug? Podpowiadamy.

Rozsyp. Zadziała na mrówki i mszyce
Rozsyp. Zadziała na mrówki i mszyce ©123RF/PICSEL
Nietypowe zastosowania sodyInteria DIY

Proszek do pieczenia wypędzi mrówki i mszyce

Proszek jest dobry na mszyce
©123RF/PICSEL

Mrówki i mszyce spędzają wiosną i latem sen z powiek właścicielom domów i działek. Walka z nimi często jest nierówna, co wcale nie oznacza, że nie kończy się sukcesami. Metoda polegająca na wykorzystaniu proszku do pieczenia jest nie tylko skuteczna, ale i uchodzi za bezpieczną. Wystarczy obficie obsypać specyfikiem trasy wędrówek mrówek albo przygotować na jego bazie roztwór - połączyć proszek do pieczenia z wodą - i spryskać nim uprawy albo zakamarki w domu bądź na balkonie, w których się zagnieździły. Mieszanka na bazie wody i proszku do pieczenia zadziała także na mszyce. Jeśli pojawiły się w ogrodzie, roztworem trzeba spryskać rośliny, które zdążyły zaatakować.

Pułapka z proszku do pieczenia i miodu

Proszek do pieczenia warto wykorzystać także w formie pułapki na mrówki - zwłaszcza jeśli nie wiadomo, gdzie dokładnie zrobiły sobie kryjówkę. Wystarczy umieścić na talerzyku odrobinę miodu, a dookoła smakołyku wysypać proszek do pieczenia. Zwabione słodkim zapachem owady już się nie wymkną.

Proszek do pieczenia zwalczy karaluchy

Proszek do pieczenia okazuje się także skuteczną bronią w walce z karaluchami. Miejsca, w których się pojawiły, trzeba obficie obsypać środkiem spulchniającym albo spryskać przygotowanym na jego bazie roztworem.

Proszek do pieczenia wybieli firanki, bieliznę i skarpetki

Proszek do pieczenia wybiela
©123RF/PICSEL

Firanki szybko żółkną pod wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych, takich jak kurz, smog czy dym papierosowy. By skutecznie zażegnać problem, warto wykorzystać w formie wybielacza proszek do pieczenia. Wystarczy wsypać 1-2 opakowania specyfiku do komory przeznaczonej na proszek do prania i wyprać firany tradycyjnym sposobem. Podobny efekt wybielający można uzyskać, rozpuszczając opakowanie proszku do pieczenia w pięciu litrach wody i namaczając w nim firanki - jeszcze przed praniem właściwym. Proszek do pieczenia w ten sam wybielający sposób zadziała na poszarzałą bieliznę czy skarpetki. (Warto wykorzystać zwłaszcza metodę z namaczaniem w mieszance wody i proszku do pieczenia)

Proszek do pieczenia niezawodny w czyszczeniu fug

Proszek do pieczenia pomoże także wyczyścić kuchnię i łazienkę na błysk. Jeśli na fugach pojawiła się pleśń oraz trudny do zmycia brud, skutecznie i szybko rozprawi się z nim pasta sporządzona z dwóch składników. Proszek do pieczenia trzeba połączyć z wodą (w proporcjach, które pozwolą uzyskać odpowiednio gęstą konsystencję), starannie nanieść specyfik na zabrudzone fugi i pozwolić mu działać przez co najmniej 20 minut. Do czyszczenia warto wykorzystać szczoteczkę do mycia zębów albo szczoteczkę dedykowaną do fug, które pozwolą dotrzeć do wszystkich szpar i zakamarków.

Proszek do pieczenia na trudne plamy

Proszek do pieczenia na plamy
©123RF/PICSEL

Proszek do pieczenia to także doskonały środek, który rozprawi się z trudnymi zabrudzeniami po rdzy, kawie, herbacie, sokach, pocie czy winie. Dwuskładnikową pastę - przygotowaną z proszku do pieczenia i wody - trzeba starannie rozprowadzić na poplamionej tkaninie i pozwolić jej działać przez kilkadziesiąt minut, a następnie dokładnie spłukać. Dla uzyskania najlepszych efektów zabieg z nakładaniem pasty na poplamioną tkaninę trzeba powtórzyć i dopiero wtedy wyprać ubranie klasycznym sposobem w pralce.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas